Relevo: Davies tak, ale na 2024 rok

Relevo podaje, że Real Madryt ma w planach transfer Daviesa na 2024 rok. Kontrakt Kanadyjczyka wygasa w 2025 roku i jego agent przynajmniej na razie nie doszedł do porozumienia w sprawie jego przedłużenia. Królewscy myślą o wykorzystaniu sytuacji i przejęciu gracza z roczną umową. W 2014 roku zrobiono to samo z Tonim Kroosem za 25 milionów euro.

Sytuacja Kanadyjczyka pozostaje niepewna, co przyznaje jego agent. – To chaotyczny moment w Bayernie. Nie jestem pewny, co się dzieje i z kim będziemy mogli rozmawiać. Wydaje się, że dzisiaj jest zbyt duża niestabilność. Zanim podpiszemy nową umowę może lepiej zaczekać do 2024 roku i zobaczyć, jak to się rozwinie – powiedział Nick Huoseh, agent obrońcy, w rozmowie z Bildem. Jego słowa dotyczą oczywiście zmian na szczycie struktury zarządzającej w Bayernie, z której odeszli Oliver Kahn czy Hasan Salihamidžić.

Portal podkreśla, że Królewscy zaczęli prace nad transferem 22-latka następnego lata, ale jeśli pojawi się na to szansa już teraz, to od razu ruszą do pracy. Niektórzy wskazują, że będzie to możliwe, bo Bayern właśnie domyka pozyskanie na lewą obronę Raphaëla Guerreiro z Borussii Dortmund.

Daviesem interesuje się również Manchester City, a Huoseh potwierdził, że nawiązał kontakt z kilkoma klubami, ale na razie nie rozpoczęto żadnych poważnych negocjacji. Królewscy widzą w obrońcy Bayernu najlepszą opcją na długoterminowe obsadzenie lewej strony obrony, która wywołała tak wiele problemów w ostatnim sezonie, a rozgrywki na tej pozycji kończył pomocnik Eduardo Camavinga.