Ancelotti: Klub zagwarantował, że wypełnię kontrakt

– Wszyscy zawodnicy są do dyspozycji. W tych dniach próbowaliśmy wrócić do dobrych odczuć. Jutro mamy szansę, by zrobić dobre rzeczy. Celem jest dobre dokończenie sezonu.

– Nowy napastnik na kolejny sezon jest potrzebny? Trzeba zaczekać na rozmowy o kolejnym sezonie. Rozmawiamy z klubem, co może się wydarzyć, ale na razie oceniamy to, co się wydarzyło w środę, w całym sezonie i w tych 2 latach. Już o tym rozmawiamy, ale tutaj to nie jest najlepsze miejsce, by o tym opowiadać. Ostatni mecz był bardzo zły, bardzo nas to boli. Sezon był dobry, a dwa sezony razem były niezapomniane.

– Ocena sezonu? To był dobry sezon. Można było poradzić sobie lepiej. Ocenimy, co robiliśmy źle, ale to tylko kolejny krok. Nie jesteśmy zadowoleni z La Ligi, to jest jasne, ale wygraliśmy trzy inne trofea i walczyliśmy do końca w Lidze Mistrzów.

– Widzę u siebie siły na kolejny sezon? Czuję się tak samo. Po porażce mam większe nadzieje i chęci, by się poprawić. Ekscytacja z bycia w Realu zawsze jest u mnie na maksymalnym poziomie.

– Skład? Wystawimy najlepszy skład, bo mieliśmy czas na regenerację. Więcej rotacji będzie w środę.

– Czy definitywnie zamykam drzwi Brazylii? Myślę, że wszyscy dobrze znają moją sytuację. Mam kontrakt do 30 czerwca 2024 roku i chcę wypełnić mój kontrakt. Wszyscy o tym wiedzą.

– Ile razy rozmawiałem z prezesem po porażce? Rozmawialiśmy wczoraj, jak robimy to praktycznie w każdym tygodniu. On okazał swoje wsparcie i sympatię. Rozmawialiśmy o środowym meczu i o całym sezonie. O tych dwóch sezonach. Idziemy dalej z tą samą, a nawet większą nadzieją na robienie dobrych rzeczy.

– Czy klub zagwarantował mi, że wypełnię kontrakt? Tak.

– Czy chcę pozostania Mendy'ego? Oczywiście, że tak. Ferland był bardzo ważnym elementem. W poprzednim sezonie w ważnych meczach pokazał solidność defensywną na wysokim poziomie. Bez niego musieliśmy stawiać tam na pomocnika. Oby mógł pozostawać bez kontuzji, bo to dla nas ważny zawodnik.