Advertisement
Menu
/ Chiringuito

Pedrerol: Real obawia się, że Borussia wystawi Bellinghama na licytację

Josep Pedrerol skomentował najnowsze wiadomości w sprawie porozumienia Realu Madryt z Jude'em Bellinghamem. Przedstawiamy wypowiedzi prowadzącego Chiringuito w temacie tego transferu.

Foto: Pedrerol: Real obawia się, że Borussia wystawi Bellinghama na licytację
Fot. Getty Images

W środę informowano w różnych mediach, że Real Madryt ma porozumienie z Bellinghamem. Mi powiedziano, że nie ma porozumienia finansowego z piłkarzem, ale klub wie i ma informację, że zawodnik nadaje priorytet grze w Realu Madryt. Bellingham ma wiele propozycji, ale Real wie, że Bellingham chce grać w Realu Madryt.

– Ale co dzieje się od tego momentu? Dzieje się najtrudniejsze. Porozumienie z piłkarzem jest fajne, ale pozostaje Borussia Dortmund, czyli właściciel gracza. A jak zachowa się Dortmund? Real jest co do tego przekonany i Real uważa, że Dortmund wystawi Bellinghama na licytację. Nie będzie tak, że macie porozumienie z graczem, więc my też znajdźmy porozumienie. Borussia wystawi Bellinghama na licytację. Będzie liczyło się to, kto wyłoży więcej na stół.

– Tego obawia się Real Madryt, bo nie jest w stanie rywalizować z żadnym angielskim klubem, który wyłoży milionowe kwoty. Real Madryt nie zapłaci 150 milionów euro za Bellinghama, jak niektórzy informują. Real Madryt ani tego nie zrobi, ani nie chce tego robić. Tego boi się Real Madryt.

– Inna opcja w tej sytuacji: zawodnikowi zostają 2 lata kontraktu. Jeśli Borussia po licytacji powie, że Bellingham musi odejść do City, Chelsea czy gdziekolwiek, to Real Madryt chciałby i wierzy, że piłkarz powie, iż zostaje. Powie: w takim razie zostaję. Chcecie, żebym odszedł do City, Chelsea czy PSG? Ja nie chcę, więc zostaję. I zaczekam. A Dortmund powie, że nie chce czekać. Wtedy trochę odpuści przy tym, jak gracz będzie naciskać, że chce przejść do Realu Madryt.

– Jednak tu wchodzimy w rozmowę o tym, że piłkarz musi wywrzeć nacisk w tej sprawie. To zawodnik musi powiedzieć, że może zostać na kolejny rok, a po tym roku wartość piłkarza będzie już mniejsza. Im dłużej będzie się czekać, tym mniejsza będzie cena. Za rok pozostałby mu rok kontraktu, co jest ważne.

– Real Madryt nie wejdzie więc w żadne licytacje. Co do informacji, że wszystko jest załatwione i że on przychodzi, to mi mówią, że to nie jest załatwione. Mówią mi też, że Bellingham chce grać w Realu Madryt, co jest bardzo ważne. Bardzo podoba mu się Real i przekazał, że chce grać na Bernabéu. Jednak zostaje druga bardzo ważna część, czyli podejście Dortmundu. Real Madryt obawia się, wierzy i jest przekonany, że Borussia wystawi Bellinghama na licytację. W takiej sytuacji wszystko będzie zależeć od zachowania piłkarza, bo Real Madryt nie może wejść do licytacji.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!