Advertisement
Menu
/ marca.com

Zastąpić niezastąpionego

Carlo Ancelotti w przededniu najważniejszych meczów w sezonie niespodziewanie stanął przed arcytrudnym wyzwaniem. Włoch będzie musiał znaleźć zastępstwo dla kontuzjowanego Luki Modricia. Mimo że zastąpienie kogoś takiego wydaje się niemożliwe, to na horyzoncie pojawia się kilka konkretnych opcji.

Foto: Zastąpić niezastąpionego
Fot. Getty Images

Ileż prawdy jest w tym, że doceniasz coś bardziej, gdy tego nie masz, albo że brak czegoś uświadamia ci, że tego czegoś potrzebujesz. Na tę modłę Carlo Ancelotti nie może otrząsnąć się z dręczącego poczucia samotności po tym, jak oficjalna informacja o kontuzji Luki Modricia potwierdziła najgorsze obawy. „Nie wiem, czy wystąpi w finale Pucharu Króla, będziemy musieli ocenić jego stan. Jesteśmy pokrzywdzeni przez jego kontuzję, ale to może się zdarzyć. Miejmy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia”, powiedział Włoch na konferencji prasowej przed rywalizacją z Almeríą. On już wie, że będzie potrzebował cudu, by nie stracić Chorwata w najbardziej decydującym etapie sezonu.

Modricia na pewno zabraknie w meczach z Almeríą i Realem Sociedad. I będzie mu także bardzo trudno o występ w finale Pucharu Króla z Osasuną oraz w pierwszym półfinałowym starciu Ligi Mistrzów z Manchesterem City. Niewykluczone, że możemy już stwierdzić, że będzie to niemożliwe. To wielki cios dla Realu Madryt, który zmusza Ancelottiego do radzenia sobie bez zawodnika mającego status niezastąpionego. Bo kiedy przytłaczająca presja czai się za twoimi plecami, zawsze chcesz mieć na boisku doświadczonego piłkarza, który nigdy jej nie ulega. Pod tym względem Lukita nie ma sobie równych, a jego inteligencja sprawia, że zawsze robi również całą resztę, stając się najlepszą opcją dla swoich kolegów.

Osiągnięcie teoretycznie niemożliwego (znalezienia zastępstwa dla Modricia) w praktyce jest jednak możliwe, gdy rozwiązującym ten problem jest Carlo Ancelotti, który z wyjątkową łatwością potrafi pełnić rolę zarówno menedżera, jak i osoby odpowiedzialnej za odpowiedni dobór elementów do swojej układanki. Perfekcyjnie zna największe zalety swojej kadry, a jego wybór będzie zależał od potrzeb drużyny na konkretne starcie. To przeciwnik nakreśli wyjściową jedenastkę. „Ceballos jest tym, który jest najbliżej Modricia, jeśli chodzi o jego charakterystykę. Mamy bardzo dobrych środkowych pomocników jak Camavinga, Valverde i Tchouaméni, a także wiele środków na zastąpienie Luki. Nie można zastąpić doświadczenia Luki, ale mam pomocników na najwyższym poziomie i poradzimy sobie dobrze”, tłumaczył Carletto.

Ceballos
To najbardziej podobny piłkarz do Modricia w kadrze Realu Madryt. Ancelotti wie, że Ceballos jest jego najbardziej bezpośrednim zmiennikiem ze względu na swój boiskowy profil. Piękno, z jakim udaje mu się rozgrywać piłkę, wpływ podejmowanych przez niego decyzji na grę i perfekcja przy ich realizacji to cechy wyróżniające hiszpańskiego pomocnika. Jego czytanie gry i umiejętność znakomitego operowania futbolówką wypełniłyby jedną z potrzeb Królewskich polegającą na zaprojektowaniu wstępnego etapu akcji, który opiera się na rozegraniu.

Tchouaméni
W wieku 23 lat i po spektakularnym początku sezonu w swoim pierwszym sezonie w białej koszulce francuski pivot zanotował wyraźny spadek formy po powrocie po Mistrzostwach Świata w Katarze. Stracił swoje miejsce w hierarchii i w podstawowym składzie Ancelottiego, na które zapracował dzięki swojej fizyczności zsumowanej z jakością pozwalającą mu posyłać przeszywające podania, które niszczyły linie drużyny przeciwnej. To gracz typu box to box, który zatapia rywali po wkroczeniu w strefę ataku z niesamowitą asertywnością. Dodatkowo potrafi określić, kiedy powinien zaryzykować pewien rodzaj zagrania, co przekłada się na kalkulację ryzyka bądź korzyści i pozwala zdecydować się na najlepszą opcję ze wszystkich.

Camavinga
Jeden z tych zawodników w zespole, którzy znajdują się w najwyższej dyspozycji. Fundamentalny gracz dla Ancelottiego. Trener Los Blancos jest świadomy dobrego momentu Francuza i wie, że Camavinga zawsze musi być na murawie. Czy to jako boczny obrońca, gdzie z meczu na mecz wygląda coraz lepiej, czy jako defensywny pomocnik. 20-latek ma bardzo intrygujący styl gry. Lubi wywierać presję na przeciwnikach i robi to całkiem inteligentnie. Dysponuje też dobrą kontrolą nad piłką, która pozwala mu łamać linie pressingowe i zdobywać przestrzeń na terenie rywala. Jego zaangażowanie w defensywę jest świetnie dostosowane do panujących warunków. To nie jest dla niego tylko obowiązek, to żelazna zasada, którą odpowiednio podkreślił w swoim piłkarskim dzienniku. Jego niewiarygodna wręcz kondycja fizyczna umożliwia mu docierania do tych stref, do których w dzisiejszym futbolu dociera niewielu zawodników. A przynajmniej nie z tak dużą skutecznością.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!