Perełka Celty na celowniku Realu Madryt i Barcelony

Celta Vigo dużą wagę do swojej codziennej pracy przywiązuje do szkółki, z której swego czasu wychodzili tacy zawodnicy jak Iago Aspas czy Hugo Mallo. Z kolei w tym sezonie z bardzo dobrej strony zaczął się pokazywać Gabri Veiga, który już teraz jest wymieniany wśród najbardziej perspektywicznych piłkarzy La Ligi. „My go nie chcemy sprzedać, ale ktoś nam go po prostu wykupi”, stwierdził ostatnio prezes galisyjskiego klubu, Carlos Mouriño. Okazuje się jednak, że Veiga nie jest jedynym zwracającym na siebie uwagę zawodnikiem młodego pokolenia z Vigo, gdyż teraz na celowniku zarówno Realu Madryt, jak i Barcelony miał się znaleźć Hugo Sotelo.

19-letni pomocnik do Celty dołączył w wieku 8 lat i od tamtej pory pokonywał wszystkie kategorie wiekowe klubu. W pierwszym zespole zadebiutował w przedostatniej kolejce sezonu 2020/21, a w tym roku zdążył rozegrać ponad kwadrans w ligowym meczu z Realem Valladolid. Jeśli chodzi o drugi zespół Celty, to w obecnym sezonie rozegrał w sumie 22 mecze i zdobył jedną bramkę.

Wychowanek Los Celtistas wyróżnia się techniką, jeśli chodzi o skuteczne utrzymywanie się przy piłce w środku pola, dobrym strzałem i efektywnymi wejściami w pole karne rywala. Zgodnie z informacjami Relevo, Real Madryt zbiera same pochlebne informacje na temat pracy młodego pomocnika, jednak wciąż nie podjął żadnych konkretnych ruchów ani w kierunku otoczenia samego zawodnika, ani w kierunku klubu z Vigo. Mimo wszystko Sotelo był bacznie obserwowany podczas niedawnej wizyty drugiego zespołu Celty na Alfredo Di Stéfano przy okazji ligowego meczu z Castillą.

Z drugiej strony konkretne ruchy w temacie Sotelo miała już wykonać Barcelona. Katalończycy są zdania, że 19-letni pomocnik idealnie wpasowałby się w styl pracy w La Masii i w przyszłości mógłby odgrywać ważną rolę w pierwszym zespole Barçy. Co prawda, w kwestii ewentualnego transferu nie podjęto jeszcze żadnych formalnych negocjacji, ale działacze Barcelony przekazali Celcie swoje wstępne zainteresowanie.

Wobec tych informacji w Vigo zachowują pełny spokój. Sotelo nie tak dawno przedłużył swój kontrakt z klubem do czerwca 2025 roku, a jego klauzula odstępnego wynosi obecnie 10 milionów euro. Klub jest zdania, że ani Real Madryt, ani Barcelona nie wyłożą takich pieniędzy za zawodnika, który w pierwszej kolejności miałby dołączyć do ich drugich zespołów. Poza tym tego lata Celta planuje ponownie przedłużyć kontrakt ze swoją perełką, która od sezonu 2024/25 miałaby się stać pełnoprawnym zawodnikiem pierwszego zespołu. Wówczas klauzula odstępnego wzrosłaby do ponad 20 milionów euro.