Advertisement
Menu
/ as.com

Míchel: Spodziewam się najlepszego Realu

Míchel, szkoleniowiec Girony, wziął udział w konferencji prasowej przed wtorkowym meczem z Realem Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi hiszpańskiego trenera z tego spotkania z dziennikarzami.

Foto: Míchel: Spodziewam się najlepszego Realu
Fot. Getty Images

– Spotkanie z Realem? Presją są punkty i dojście do sytuacji, w której wszyscy chcemy być, czyli pozostanie na kolejny rok w Primera División. Real gra o wszystkie tytuły i pokazuje swoje najlepsze oblicze. Jutrzejsze spotkanie będzie bardzo trudne, oni są w momencie, w którym bardzo trudno się z nimi gra i bardzo trudno jest z nimi wygrać. Jednak przy naszych kibicach mamy szansę, by zagrać dobry mecz.

– Kumulacja kontuzji? Wszystkie drużyny przechodzą przez podobne sytuacje. Nie martwi mnie to, ale jesteśmy smutni, ponieważ Toni wypada na dłuższy czas, szkoda. Codziennie przyglądamy się Aleixowi Garcíi, ale to prawda, że jego ostatni uraz się odnowił i ta sytuacja też jest dla nas trudna. Jednak wszystkie kluby borykają się z tym problemem. Nie martwi mnie to, że jest tyle kontuzji, zawsze powtarzam, że drużyna czuje się dobrze i każdy piłkarz może grać, są gotowi.

– Mało czasu na odpoczynek? Zrobiliśmy trochę mniej niż w pozostałych dniach przedmeczowych, ponieważ są zawodnicy, którzy wciąż przechodzą przez odpowiednie fazy rehabilitacji. Dlatego nie mieliśmy normalnego treningu. Niemniej, drużyna trenuje dobrze przez cały sezon i to nieważne, że dziś jakiś piłkarz jest zmęczony. 

– Forma Realu w La Lidze? Real zawsze gra o zwycięstwo i prawda jest taka, że w ostatnich meczach, które oglądałem, grali na bardzo wysokim poziomie. Ich najlepsza wersja jest bardzo dobra i mają zawodników, którzy są obecnie w świetnej w formie, jak Asensio, Rodrygo czy Vinícius… W swojej najlepszej wersji są equipazo i wszyscy wiemy, że w lidze mają 11 punktów straty, ale do końca zostaje 8 kolejek i może wydarzyć się wszystko. Nikt nie myśli, że liga jest skończona. 

– Powrót Castellanosa? On i Stuani są dla nas bardzo ważnymi piłkarzami. To prawda, że Castellanos grał więcej, ale Stuani też ma jakościowe minuty. To jest najważniejsze. Mecze trwają ponad 90 minut i dla mnie tak samo ważny jest piłkarz, który gra 60 minut, jak ten, który gra 30. Nie ma znaczenia, czy wychodzi w pierwszym składzie, czy nie, ponieważ myślę o przebiegu całego spotkania i co się stanie, jeśli drużyna wygrywa, przegrywa, czy potrzebuję większego pressingu, napastników… Mój plan zakłada grę z jednym napastnikiem, ponieważ mam tylko dwóch i nic więcej. Dla mnie trudno jest grać dwójką od początku. 

– Plan na mecz? Naszą mentalnością jest staranie się grać na połowie przeciwnika i utrzymywać się przy piłce, ale już mówiłem, że przeciwko takim zespołom musimy myśleć, że czasami będziemy cierpieć. Real to bardzo dobry zespół z piłką przy nodze i w przejściach. Musimy być bardzo skoncentrowani w momencie straty i przy pressingu, ponieważ oni są w stanie wyjść z jeden na jednego, wyjść z pressingu i ruszyć piłkarzami, który są świetni w przejściach. Dlatego twierdzę, że w pressingu musimy stanowić equipazo, a przy piłce musimy rozegrać partidazo, ponieważ mają zawodników, którzy są spektakularni w odbiorach. W obronie wygrywają wiele pojedynków. Jak zawsze, Real to wielka drużyna, z którą trudno wygrać. Jednak sądzę, że z naszymi kibicami i w naszej najlepszej wersji możemy rozegrać dobry mecz. Mam nadzieję, że jutro drużyna pokaże, że może sobie poradzić.

– Półfinał Ligi Mistrzów między Realem a Manchesterem City? To trudny dwumecz dla obu drużyn, przedwczesny finał. My w tym momencie znajdujemy się wewnątrz City Football Group i z uwagi na moje relacje z Pepem Guardiolą i jego bratem Pere chciałbym, aby do finału awansowało City. Ale mam też przyjaciół w Realu Madryt, to hiszpańska drużyna i jeśli ostatecznie wygra, to też nie będzie źle. Jednak wolę, bo do finału awansowało City. 

– W meczach z Realem Madryt poziom trudności jest maksymalny i jutro oczekuję najlepszego Realu. Jeśli Real nieco spuści ze swojego obecnego poziomu, to każdy wynik jest możliwy. Kluczowe jest to, by rozegrać wielki mecz i by oni zagrali gorzej, niż do tej pory. 

– Atmosfera na Montilivi? Mam nadzieję, pragnę i wiem, że kibice będą z nami. Atmosfera będzie szczególna. Potrzebujemy i jestem pewien, że kibice będą przygotowani.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!