City chce zabezpieczyć przyszłość Haalanda

W poprzednim roku już kilka tygodni po ogłoszeniu transferu Haalanda do City zaczęto zgodnie informować, że w kontrakcie napastnika zapisano klauzule, które pozwalałyby mu odejść z klubu za określone kwoty latem 2024 roku i latem 2025 roku. MARCA podawała, że było to odpowiednio 200 i 150 milionów euro, a The Athletic przekazywał, że w przypadku 2024 roku ta kwota wynosiła 150 milionów funtów.

W marcu Catalunya Radio, a za nią The Athletic informowały, że klauzule przestały obowiązywać, bo zależały także od przyszłości Pepa Guardioli, który jesienią przedłużył swój kontrakt do 2025 roku. Brytyjczycy dodają jednak, że pełny kontrakt Norwega obowiązujący do 2027 roku pozostaje tajemnicą i nie wiadomo, czy nie zawiera innych klauzul odejścia w kolejnych latach.

The Athletic podkreśla, że Manchester City nie zamierza jednak czekać i chce przedłużyć umowę 22-latka już po jego niecałym pierwszym sezonie w Anglii. Celem nowego porozumienia, na które napastnik ma być otwarty, ma być także lepsze zabezpieczenie przyszłości piłkarza.

Portal podkreśla, że chociaż od roku łączy się Haalanda z Realem Madryt i atakujący wśród swoich celów ma grę na Santiago Bernabéu, to obecnie jest bardzo zadowolony z występów dla City i chętnie odnowi kontrakt z tym klubem. Norweg podkreśla, że Anglicy wywiązali się z obietnic złożonych rok temu w negocjacjach transferowych i dodatkowo ma uważać, że obecnie Obywatele gwarantują mu najlepszą ścieżkę rozwoju.