Relevo: Maj miesiącem przedłużania kontraktów
Wielkimi krokami zbliża się czas decyzji w sprawie siedmiu wygasających kontraktów. Od dawna wiadomo, że Mariano w końcu odejdzie jako wolny agent, a sprawę Benzemy miała rozstrzygnąć Złota Piłka. Wciąż nie można jednak stwierdzić z całkowitą pewnością, jaka będzie przyszłość Kroosa, Modricia, Nacho, Asensio i Ceballosa, ale Real Madryt chce, by cała piątka została w klubie.
Fot. Getty Images
Real Madryt podjął już decyzję dotyczącą oczekujących przedłużeń kontraktów. Bez względu na to, czy negocjacje z zainteresowanymi stronami zakończą się sukcesem. Dyrekcja Los Blancos chce, żeby wszyscy zawodnicy, których umowy wygasają wraz z końcem bieżącego sezonu, pozostali w klubie. Właściwie to prawie wszyscy. Wyjątek stanowi bowiem Mariano, na którego nikt nie liczy od wielu lat.
Siedmiu piłkarzy (Benzema, Kroos, Modrić, Nacho, Ceballos, Mariano i Asensio) rozpoczęło sezon ze świadomością, że wchodzą w ostatni rok swoich kontraktów, choć – według Relevo – sprawa Karima już wcześniej znalazła swoje rozwiązanie, konkretnie w październiku 2022 roku, kiedy odebrał on Złotą Piłkę i tym samym zapewnił sobie automatyczne odnowienie umowy do 2024 roku. Spośród pozostałych graczy, pierwszą wymagającą znalezienie odpowiedniego wyjścia była kwestia Marco Asensio.
Relevo informuje, że w jego przypadku negocjacje rozpoczęły się w trakcie przerwy na Mistrzostwa Świata w Katarze. Real nie chciał, by Hiszpan miał prawo do swobodnego rozmawiania z każdą drużyną, ale sam zainteresowany wciąż próbuje dowiedzieć się, jak ważny jest w planach Carlo Ancelottiego. Na dziś negocjacje między José Ángelem Sánchezem, dyrektorem generalnym klubu, a Jorge Mendesem, agentem zawodnika, nadal są otwarte. Wychowanek Mallorki, który w trwających rozgrywkach strzelił dziesięć goli i zanotował sześć asyst, liczy na podwyżkę oraz możliwość swobodnego wyboru długości swojego nowego kontraktu.
Pozostanie Kroosa do tej pory nie zostało domknięte z woli samego Niemca, który chciał poczekać do ostatnich miesięcy sezonu, żeby zobaczyć, jak będzie się czuł pod kątem fizycznym (klub chciał przedłużyć jego umowę o kolejny rok już na początku sezonu). Prolongowanie jego kontraktu nie jest jeszcze przypieczętowane, ale w klubie panuje całkowity optymizm w tej sprawie, a sam pomocnik w rozmowie z kilkoma kolegami z szatni przyznał, że jego zamysłem jest kontynuowanie gry w białej koszulce w kolejnym sezonie.
W gronie weteranów z wygasającymi kontraktami znajduje się również Luka Modrić. Tutaj stanowisko klubu jest klarowne – Chorwat otrzyma propozycję podpisania nowej rocznej umowy. Wywalczył to sobie na boisku. Co prawda oferta nie została mu jeszcze formalnie przedłożona, ale madryccy włodarze dali mu do zrozumienia, że może spać bardzo spokojnie. 37-latek ma zagwarantowane miejsce w kadrze pierwszej drużyny na sezon 2023/24. To samo tyczy się Nacho, którego aktualne warunki zostaną utrzymane w kolejnej kampanii, jeśli będzie chciał zostać. Santiago Bernabéu to jego dom i w klubie nigdy nie zamkną przed nim drzwi.
Ceballos – sprawa do rozwiązania
Co do Daniego Ceballosa, to Relevo donosi, że otrzyma on ofertę odnowienia umowy. Były gracz Betisu jest świadomy, że Królewscy chcą, by kontynuował karierę w stolicy Hiszpanii, a jego pozostanie – podobnie jak w przypadku Asensio – będzie zależało od tego, jaka będzie jego rola w decydującej fazie sezonu. Ceballos wie jednak, że jeśli nie zostanie sprowadzony Bellingham (według Relevo jego potencjalny transfer bardzo się oddalił), to w następnym sezonie będzie mógł walczyć o miejsce w jedenastce Ancelottiego, ponieważ już w bieżących rozgrywkach grał dużo, a w tych nadchodzących Kroos i Modrić będą starsi o kolejny rok, więc będą musieli odpoczywać jeszcze częściej.
Pomysł Realu Madryt polega jednak na tym, by uregulować te kwestie w przyszłym miesiącu, bo nie chcą odwracać uwagi od spraw sportowych w momencie, w którym drużyna walczy o dwa tytuły. Kiedy rozegrane zostaną finał Pucharu Króla i półfinały Ligi Mistrzów, przyjdzie czas na to, by usiąść do negocjacji ze wspomnianymi piłkarzami z przekonaniem, że pięciu z nich, których przyszłość wciąż nie została wyjaśniona, pozostanie związanych z klubem przez dłuższy czas.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze