Sergio: Real Madryt zagrał dużo lepiej od nas

– Natknęliśmy się na wielki Real Madryt, który miał ochotę zrewanżować się w ligowych rozgrywkach. Zagrali dużo lepiej od nas. Dla nas to był bardzo skomplikowany mecz. David bardzo długo nas w nim utrzymywał i pod koniec chcieliśmy mu dać nieco odetchnąć, ale wówczas przyszła bramka, która padła w sytuacji, która w teorii powinna być łatwa do obrony. Od tamtej pory wszystko stało się już niezwykle trudne. Real Madryt od samego początku rozgrywał świetny mecz. Chcieliśmy spróbować się im postawić, ale zbyt dużo nas to kosztowało. Drużyna była wyczerpana.

– Real Madryt od samego początku prezentował bardzo wysoki poziom w każdym aspekcie. Staraliśmy się, ale nam nie wyszło. Ściągając Fede i wprowadzając w jego miejsce Álexa chcieliśmy poszukać silniejszej struktury zespołu, aby tym samym chociaż trochę się postawić Realowi Madryt.

– Gra od jednego pola karnego do drugiego na pewno nam nie sprzyjała, ponieważ oni są zabójczy przy szybkim transportowaniu piłki między liniami. W pojedynkach jeden na jeden są bardzo dobrzy i zgoda na grę od jednego pola karnego do drugiego była błędem. Staraliśmy się odpowiednio pokrywać linie, dobrze utrzymywać blok… Ale oni i tak stwarzali sobie bardzo dużo okazji i trzeba zaakceptować tę porażkę, ponieważ Real Madryt sprawiedliwie wygrał.

– Chciałbym podziękować kibicom. Często mówimy, że dzięki nim jesteśmy uprzywilejowani, ale warto to powtarzać i podkreślać, ponieważ w każdym meczu dają z siebie wszystko. Przyjęcie zespołu było niesamowite. Idziemy w jednym kierunku i staramy się, aby mogli być dumni z naszych meczów. Dzisiaj przed sobą mieliśmy bardzo silnego rywala i nie byliśmy w stanie z nim wygrać, ale przed nami dziewięć kolejek i niech nikt nie ma wątpliwości, że będziemy walczyć za ten klub, tę koszulkę i za nich. Teraz pozostaje o tym zapomnieć i zacząć myśleć o Espanyolu.