Courtois: Pierwsze miejsce Barçy to zasługa Ter Stegena
Thibaut Courtois udzielił wywiadu dla telewizji Movistrar+ przed meczem z Barceloną na Camp Nou. Bramkarz Realu Madryt analizował dzisiejsze spotkanie z Dumą Katalonii, chwalił Ter Stegena oraz mówił o losowaniu ćwierćfinałów Ligi Mistrzów.
Fot. Getty Images
– W czym poprawił się Ter Stegen? Nie sądzę, by poprawił się w jakimś aspekcie, ponieważ Ter Stegen zawsze był porterazo. To świetny bramkarz. W tym roku Barça opiera się na świetnej defensywie, a nieliczne okazje, które jej tworzą, wybrania Ter Stegen. Wygrywa wiele spotkań 1:0 i gdyby nie on, to zakończyłyby się remisami. Pierwsze miejsce Barçy z 9 punktami przewagi to zasługa Ter Stegena. Rozgrywa wielki sezon, to porterazo. Nic się nie zmieniło. Chodzi o to, że teraz mu wszystko świetnie wychodzi, a pewny siebie bramkarz jeszcze bardziej rośnie. Życzę mu jak najlepiej, ale niech w niedzielę tyle nie broni.
– Różnice między mną a nim? On jest lepszy w grze nogami, a ja myślę, że lepiej radzę sobie w powietrzu, ponieważ jestem od niego wyższy i tu robię małą różnicę. Jednak najważniejsze to obronić piłkę i w tym obaj bardzo dobrze sobie radzimy.
– Klasyk to szczególny mecz? My przygotowujemy się tak samo do każdego spotkania, ponieważ każdy mecz jest ważny, choć to jasne, że Klasyki są wyjątkowe ze względu na rywalizację. W grze są trzy punkty i najważniejsze, by przygotowywać się do każdego meczu tak samo.
– Mecz z Barceloną będzie decydujący? Jeśli nie wygramy, to różnica punktowa będzie dość duża, ale wierzymy w zwycięstwo i w zmniejszenie straty, by dalej walczyć do końca. Chcemy wywrzeć na nich presję i jeśli dalej będą wygrywać, to zostaną zasłużonymi mistrzami. Chcemy walczyć do końca, do pierwszego weekendu czerwca i, mam nadzieję, móc się cieszyć.
– Czeka nas inny Klasyk niż w Copa del Rey? To będzie inny Klasyk niż w Pucharze Króla, ponieważ oni grają u siebie, a puchar to mecz i rewanż. Zrobili dobry wynik jako goście, świetnie bronili, nam trudno było tworzyć okazje i straciliśmy pechowego gola. Niedzielny mecz będzie inny, ponieważ będzie więcej sytuacji, oni grają u siebie i będą bardziej ofensywni, dzięki czemu może będziemy mieć więcej miejsca… Ale futbol to futbol i być może będzie tak samo, jak w Copa del Rey.
– Lewandowski? Wiele do nich wnosi, to zwycięzca od Dortmundu i Bayernu. Strzela dużo goli i stanowi wartość dodaną dla Barcelony. Ma ogromną łatwość w zdobywaniu bramek i daje im wiele w grze. Postaramy się ograniczyć jego sytuacje w polu karnym. To wielka drużyna i mam nadzieję, że to będzie partidazo.
– Losowanie Ligi Mistrzów? By wygrać Champions League, musisz wygrać z najsilniejszymi. Tak już jest. Nie możemy odmienić losu czy ręki gościa, który losuje kulki. Mecz z Chelsea zawsze jest wyjątkowy dla mnie, Rüdigera i Edena i zobaczymy, czy uda się dotrzeć dalej. Najpierw musimy skupić się na meczu z Barceloną, a po powrocie z kadr mamy nadzieję zaliczyć dobrą serię w kwietniu.
– Czy mamy szanse na obronę tytułu Ligi Mistrzów? W ubiegłym roku nikt nie myślał, że możemy wygrać. W tym roku też tego nie wiemy, ale zawsze będziemy jednym z faworytów.
– Ancelotti powinien zostać, nawet jeśli nie wygra Ligi Mistrzów? Tak, to jasne. To wielki trener i my, zawodnicy, mamy z nim świetne relacje. Decyzje nie należą do nas, ale my walczymy z nim, by wygrać tytuły, to nasz míster.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze