Advertisement
Menu
/ as.com

Juanfran: W ostatnich derbach były pewne decyzje sędziowskie…

Były prawy obrońca Atlético Madryt, Juanfran, w przeddzień starcia z Realem Madryt na Santiago Bernabéu udzielił wywiadu dziennikowi AS. Poniżej przedstawiamy zapis tej rozmowy z byłym hiszpańskim zawodnikiem.

Foto: Juanfran: W ostatnich derbach były pewne decyzje sędziowskie…
Fot. Getty Images

Derby Madrytu będą 425. meczem Simeone na ławce trenerskiej Atleti. To pierwszy trener w historii klubu, który dociera do takiej liczby. Wydaje się, że to rekord z poprzedniej epoki…
Tak, rekord z poprzedniej epoki, który trudno będzie powtórzyć. W obecnych czasach jest coraz mniej cierpliwości. Przypadek trenera nie jest czymś zwyczajnym. Oby mógł tutaj jeszcze długo zostać. Jestem za trenerem i wierzę w niego.

Kim był dla ciebie Simeone?
Pomógł mi znaleźć w sobie najlepszą wersję i stać się ważnym prawym obrońcą. Stworzył ze mnie odnośnik dla kibiców Atleti i to napawa mnie wielką dumą. Oczywiście sam zawsze daję z siebie wszystko, ale to on mnie odpowiednio nakierował. Zmienił moje życie. Pomógł mi w tym, abym w Atleti postrzegany był jako legenda, a to ogromna duma.

Obecnie prawym obrońcą jest Nahuel, który wraz z biegiem sezonu gra coraz lepiej, ale teraz będzie musiał się zmierzyć z Viníciusem. Jaki jest przepis na wygraną w tym pojedynku?
Po mundialu nabrał pewności siebie. Zdecydowanie się poprawia pod względem defensywnym. To jest pewien proces. Na pewno sztab techniczny wspiera go w temacie zadań defensywnych, ponieważ pod względem ofensywnym od zawsze miał ten pozytywny ciąg. A jeśli chodzi o Viníciusa… (śmiech) Musisz być na niesamowitym poziomie, a on nie może mieć swojego dnia. Ponadto będzie potrzebował wsparcia, na jakie zawsze mogłem liczyć u Gabiego, Mirandy. Muszą mu pomóc Koke, Savić… Będzie tego potrzebował, ponieważ Vinícius jest bardzo szybki, wbiega w wolne przestrzenie, nie możesz nawet na chwilę stracić koncentracji. Oby nie miał takiego dnia jak ostatnio w Liverpoolu i oby Nahuel wciąż mógł podążać obraną drogą.

Zabraknie De Paula i Simeone próbuje z Barriosem w środku pola. Czy twoim zdaniem wychowanek jest gotowy na mecz takiego kalibru?
Tak, zagrał już na Metropolitano z Barçą. I nie było łatwo, ponieważ w pierwszej połowie nie graliśmy dobrze, ale później już się to zmieniło. Nie znałem go wcześniej i bardzo mi się spodobał człowiek, którego w nim zobaczyłem. Skromny, ma poukładane w głowie… Pod względem technicznym jest gotowy i teraz potrzebuje regularności, jaką swego czasu otrzymał Koke. Mam nadzieję, że razem jako dwójka wychowanków świetnie sobie poradzą.

Gdybyś mógł, to jakiego zawodnika z drużyny Ancelottiego wykluczyłbyś z tego meczu?
Modricia. Brak Benzemy, Viníciusa, Courtois… Oczywiście to też by bardzo pomogło. Ale to Modrić jest motorem napędowym. I to nie tylko pod względem samej gry, ale również charakteru i siły ducha. Jest niesamowity. Jest już w zaawansowanym wieku, a wydaje się, jakby miał 20 lat. Oby również nie miał swojego dnia. Chociaż tak naprawdę życzę mu tego, aby mógł zagrać. Z nim na boisku wygrana miałaby jeszcze większą wartość.

Jakie są różnice względem ostatnich derbów?
Do ostatniego starcia nie podchodziliśmy w najlepszej formie i chociaż przegraliśmy, to rozegraliśmy dobry mecz. Były pewne decyzje sędziowskie… Nie chcę mówić, że arbiter zrobił to specjalnie, ale według mnie popełnił błąd i zadziałał bardziej na korzyść Realu Madryt niż naszą. Oby tym razem nie było żadnych dziwnych decyzji i Atleti potrafiło wykorzystać swój dobry moment. Mierzysz się jednak z Realem Madryt, który ma za sobą epicki mecz w Liverpoolu i występ na poziomie mistrza. Ale to dobry moment, aby ich zaatakować, ponieważ mogą być nieco zbyt pewni siebie.

Wolisz 1:0 zamiast 3:2 czy 4:3?
Tak, zdecydowanie. Otwarte mecze nigdy nam nie sprzyjały. Jednak w zamkniętym meczu Real Madryt również w każdej chwili może odpalić dynamit. Oby wynik był jak najniższy. 1:0 czy 0:0 do ostatnich minut meczu. Tak byłoby najlepiej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!