Dlaczego Los Vikingos?
Dziś Santiago Bernabéu po raz kolejny będzie świadkiem derbów stolicy Hiszpanii. Oba zespoły stoczą z sobą bój w walce o zgoła odmienne cele. Real wciąż marzy o udanym pościgu za Barceloną, Atlético natomiast liczy, że uda się wskoczyć na podium. Historia konfrontacji obu zespołów jest bardzo długa i zawiera w sobie wiele interesujących smaczków.
Fot. Getty Images
Zagadkowa kwestia tyczy się choćby jednego z przydomków Realu Madryt. Królewskich bardzo często określa się bowiem mianem Los Vikingos. Tak naprawdę trudno jednak jasno stwierdzić, skąd ten przydomek się właściwie wziął. Tropów jest w tym przypadku kilka.
Pierwszy z nich prowadzi na łamy The Timesa. „Real wanders through Europe the Vikings once walked, destroying everything in its path”, można było przeczytać na łamach wspomnianej gazety w 1960 roku. „Real przechadza się po Europie niczym wcześniej Wikingowie, niszcząc wszystko na swojej drodze”, brzmiałoby wolne tłumaczenie powyższego fragmentu. Nie jest to jednak jedyna teoria dotycząca pseudonimu. W latach 70 minionego stulecia Real sprowadził między innymi Netzera, Breitnera, Stielike czy Jensena, których wygląd wielu kojarzył się z ludami zamieszkującymi północne tereny Starego Kontynentu.
Inny ślad związany jest już stricte z derbami Madrytu. Nie jest tajemnicą, że przy okazji sąsiedzkich potyczek rywale nawzajem wymyślają sobie pseudonimy. Jeszcze raz przenieśmy się zatem w lata 70. Wówczas to kibice Realu – choć nie było tu absolutnej zgodności – zaczęli mówić o Atlético per Los Indios. Ci zaś nie pozostali dłużni i odwdzięczyli się nazwą Los Vikingos, która przetrwała do czasów dzisiejszych.
Real Madryt znamy także pod pseudonimem Los Merengues, czyli ciastka, jakie w Polsce znamy pod nazwą beza. Tu zagadka jest jednak jeszcze trudniejsza do rozwiązania. Jako pierwszy określenia takiego użył dziennikarz Matías Prats Cañete. Dlaczego jednak zdecydował się porównać Królewskich do słodyczy, tego do końca nie wiadomo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze