Advertisement
Menu
/ Movistar+

Gol chłopaków Davide [VIDEO]

Program El Día Después w telewizji Movistar+ pokazał kulisy wydarzeń na ławce rezerwowych Realu Madryt w wyjazdowym meczu z Osasuną. Przedstawiamy pełne tłumaczenie poniższego filmiku.

Foto: Gol chłopaków Davide [VIDEO]
Fot. Movistar+

[0:03] Czy ktoś może potwierdzić, że to filmik o ławce Realu Madryt w Pampelunie? „Zgadza się”. Dziękujemy, Lucasie. Bo to właśnie jest miejsce wybrane przez Ancelottiego, by skierować się do Jagoby i powiedzieć mu: „Zagramy w finale Pucharu Króla”. Po takiej wiadomości Arrasate nie może się powstrzymać, by pokazać, że to byłby sen, a my stwierdzamy, że Carlo może myśleć bardziej o przyszłości niż o tym meczu. Jednak na szczęście na ławce Realu jest także Davide.

[0:30] Za nim Carvajal, Lucas i Asensio, których z trenerem łączy jedno. Asensio: „Masz tam na dole gumy?”. Czyli żucie przemysłowej liczby gum. A także zrobienie z nimi tego samego, gdy tracą smak. Wszyscy razem cieszą się rozrywkowym meczem na El Sadar. „Boisko jest piękne, co?”. Nucą przyśpiewki z trybun: „Vamos Real Madrid... Vamos Madrid, vamos Madrid...”. Żartują sobie.

[1:03] Rozmawiają też o przepisach. Asensio: „Dostał w rękę”. Lucas: „Dotknęła ramienia”. Asensio: „Tutaj”. Lucas: „Dla mnie wygląda na ramię... Tak”. Carvajal: „Prawie spadła mu na plecy, ale...”. Lucas: „Gdyby to nie zdarzył się nam, żądalibyśmy ręki”.

[1:22] I komentują mecz. Lucas: „Dobrze, Ignacio!”. Asensio: „Gościu, niech idzie za akcją”. Lucas: „Nie chce mu się. Zawsze robi to samo”. Widzą też jednak, jak mijają minuty, a wynik dalej brzmi 0:0.

[1:35] I wtedy przychodzi Davide z nazwiskiem do zmiany. Carlo: „Asensio?”. Pomysł na początku nie przekonuje jego ojca. Jednak po wysłuchaniu wszystkich argumentów stojących za propozycją... Przyjmuje to i akceptuje. Davide: „Za ile”. Carlo: „Pięć minut”. Więc po pięciu minutach rusza Asensio. I teraz przesłanie Davide to: „4-2-3-1”. Na boisku to długie piłki, by szukać Rodrygo na szpicy.

[2:13] A wobec braku sukcesu, nowa propozycja. Davide: „Dani i Álvaro”. „Álvaro?” - wybór zaskakuje sam sztab Realu, ale Álvaro to nowy pomysł. Albo nim był, bo gdy szykował się do wejścia na boisko, przyszedł pierwszy gol Los Blancos. Teraz spokój. Spokój i powrót do linii bocznej.

[2:36] Ale spokój jest właśnie dokładnie tym, czego nie może znaleźć Real. Czas na powrót z naciskaniem na Álvaro. Ta sama procedura co z Marco, ten sam efekt. 2/2 dla Davide, a Álvaro jest gotowy do niezapomnianego debiutu. Wystarczy mu minuta, by zaliczyć swoją pierwszą asystę w pierwszej lidze.

[2:59] Czekajcie, bo Álvaro wskazuje na siebie, a sędzia Munuera mówi: „Ty, to ty, to ty, Fede, to ty jesteś od spalonego”. Więc gol jest nieuznany, ale może dlatego, że koniec może być dla Álvaro jeszcze lepszy. Z asystą, która wzięła się z takiego odbioru piłki i która skierowana została do Marco Asensio. Gol chłopaków Davide, a Carletto pozostaje tylko przytulić/objąć [gra słowna - przyp. red.] jego decyzję.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!