El-Shenawy: Nie znaleźliśmy się tutaj przypadkiem
Mohamed El-Shenawy, bramkarz Al-Ahly, wziął udział w konferencji prasowej przed środowym półfinałem Klubowych Mistrzostw Świata z Realem Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi egipskiego golkipera z tego spotkania z dziennikarzami.
Fot. Getty Images
– Wsparcie od Marokańczyków? Bardzo za nie dziękujemy. Od samego przylotu bardzo nam się tu podoba i jesteśmy niezmiernie wdzięczni. Trzeba pokazać się z jak najlepszej strony. Jesteśmy tak samo utytułowanym klubem w Egipcie i Afryce, jak Real w Hiszpanii.
– Czuję ulgę z powodu braku Benzemy? Oczywiście, kiedy Benzema jest na boisku, to czujesz olbrzymi respekt. Niemniej, szanujemy cały Real Madryt. Jesteśmy zjednoczoną drużyną, gramy jedenastu na jedenastu i chcemy przygotować się w jak najlepszy sposób, niezależnie od tego, kto zagra po ich stronie.
– Często gramy na Klubowych Mistrzostwach Świata i ani razu nie wygraliśmy? Graliśmy wiele razy i kilka razy awansowaliśmy do półfinałów, teraz mierzymy się historycznym klubem. Nie czujemy presji, to wielkie szczęście móc grać w tego typu spotkaniach, podobnie jak przed rokiem z Bayernem. Jednak nie znaleźliśmy się tutaj przypadkiem, to owoc ciężkiej pracy. Marzymy o awansie do finału.
– Czy to najważniejsze Klubowe Mistrzostwa Świata dla mnie? Są dla mnie bardzo ważne. Kiedy mierzysz się z wielkimi europejskimi klubami, to czujesz nerwy i podchodzisz do tego, jak do jednego z najważniejszych meczów w karierze. Al-Ahly zasłużyło, by się tutaj znaleźć, wśród tych wszystkich świetnych piłkarzy. Nic nam niczego nie podarował. Chcemy pokazać naszą wartość przeciwko tym zespołom.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze