Advertisement
Menu
/ relevo.com

Jak Real zerwał pakt z Atlético przez 15-latka

Wszyscy, którzy mieli okazję widzieć go w akcji, twierdzą, że Jesús Fortea zajdzie daleko. Co prawda nie powinno się w przypadku młodych graczy zbyt szybko rzucać takimi stwierdzeniami, jednak w niewielu sytuacjach przekonanie było aż tak silne.

Foto: Jak Real zerwał pakt z Atlético przez 15-latka
Fot. Instagram

Minionego lata urodzony w 2007 roku Jesús Fortea przyczynił się do zerwania niepisanego paktu o nieagresji między Realem i Atlético, który tyczył się również podbierania sobie graczy z zespołów młodzieżowych. Po kilku budzących napięcie nieporozumieniach Królewscy zdecydowali się zerwać nieformalną umowę i sprowadzili do siebie jednego z najbardziej obiecujących hiszpańskich zawodników młodego pokolenia.

Los Rojiblancos mocno zabolało odejście defensora do rywala zza miedzy. Atlético przedstawiło Fortei w 2019 roku bardzo przekonujący plan rozwoju, jednak koniec końców Jesús trzy lata później wolał przenieść się do odwiecznego antagonisty. Zarząd Atleti poczuł się urażony do tego stopnia, że do 15-latka zadzwonić postanowił sam Gil Marín, by osobiście spytać go o kierujące nim motywy.

Podczas rozmowy dyrektor generalny spytał między innymi, czy według Fortei w szkółce Atlético coś funkcjonuje w niewłaściwy sposób. W odpowiedzi usłyszał od Jesúsa, że od zawsze był madridistą i marzył o grze w białej koszulce od dzieciństwa. W Valdebebas zaproponowano mu gwiazdorskie warunki i plan rozwoju sportowego, który jest konsekwentnie spełniany. Fortea od początku występował w drużynie Juvenil B, gdzie szatnię dzieli z graczami z rocznika 2005. W meczach mierzy się natomiast z rocznikiem 2004, czyli rywalami starszymi od niego o trzy lata. Mało tego, jest wyróżniającym się ogniwem zespołu. Sztab szkoleniowy jest zachwycony zarówno jego błyskawicznym rozwojem, jak i etyką pracy oraz łatwością w przyswajaniu taktyki.

Z poziomu prezentowanego przez Forteę zdają sobie sprawę rzecz jasna także w młodzieżowych kadrach kraju. W swojej kategorii otrzymuje on regularne powołania. Jako 14-latek występował już w reprezentacji U-16. Dziś jako 15-latek jest kluczowym ogniwem drużyny U-17. Julen Guerrero powołał go na prestiżowy turniej Torneo del Algarve, który rusza 10 lutego. Wraz z nim na liście znalazł się inny zawodnik ze szkółki Królewskich, Jorge Oreiro.

Dyrekcja Los Blancos od zawsze przyglądała się Fortei, choć w pewnym momencie pozwoliła mu się wymknąć do innej części Madrytu. Nie zmienia to faktu, że w notesach skautów jego nazwisko figurowało jeszcze za czasów Levante. Znaczne zasługi przy transferze miał Andrés Pardo, czyli szef skautingu Realu Madryt, a wcześniej głównodowodzący szkółki właśnie Levante.

Obecnie w Valdebebas robią wszystko, by nie spalić chłopaka i nie przyspieszać niczego na siłę. – Jego przewaga nad innymi już dawno była widoczna gołym okiem. Grał przeciwko starszym od siebie, a i tak był najlepszy. Dziś jedynie potwierdza to, co myśleliśmy o nim już wcześniej – mówi w rozmowie z Relevo jedna z osób, które pracują z Forteą na co dzień. Choć marzeniem obrońcy jest rzecz jasna triumfowanie w białych barwach, Real stara się działać z rozwagą. Telefon od Gila Marína w żaden sposób nie był zaś w stanie wpłynąć na marzenia Jesúsa.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!