Real szuka nowego klubu dla Antonio Blanco

Eibar podchodzi do zimowego okna transferowego bez zbyt dużych oczekiwań. Dyrektorzy sportowi nie mają zamiaru dokonywać żadnych większych roszad. Jednak zawsze są na bieżąco z możliwościami rynkowymi, które mogą się pojawić. Potrzebują jednak wzmocnień w środku pola i na horyzoncie pojawia się Antonio Blanco. Pomocnik Realu Madryt trafił na wypożyczenie do Cádizu w sierpniu tego roku, ale w ostatnich miesiącach jednak ledwie szczątkowo zaistniał na boisku. Trzy występy, w tym dwa jako starter w czternastu rozegranych do tej pory meczach.

Blanco nie mieści się w planach Sergio Gonzáleza, więc wydaje się, że kwestią dni jest zakończenie jego wypożyczenia do Cádizu. Trener nie planuje go zatrzymać w składzie także w tym sezonie, nie ma też mowy o przenosinach do drużyny rezerw. W tym miejscu otwiera się droga do Segunda División, gdzie kilka klubów przychylnie patrzy na przyjście pomocnika. Wśród drużyn, które pojawiają się jako możliwe cele dla andaluzyjskiego gracza, wymienia się Eibar. Choć nie jest on dla nich priorytetem, to Armagiñak mają konkurencję ze strony Cartageny, Teneryfy i Oviedo, które również są zainteresowane.

W wieku 22 lat pokazał już potencjał, jaki posiada. Po kilku ekscytujących minutach z pierwszą drużyną zarówno w La Lidze, jak i Lidze Mistrzów, wzbudził zainteresowanie paru klubów z najwyższej półki. Skończyło się na dołączeniu do Cádizu w nieudanym okresie wypożyczenia, o którym będzie starał się zapomnieć na innym etapie. Praca, ustawianie się i operowanie piłką to niektóre z jego zalet. Dokładnie te cechy, które najlepiej pasują do zawodnika poszukiwanego przez Garitano w Eibarze.