Advertisement
Menu
/ marca.com

Ósme okienko Mariano

Styczeń to ostatni moment, w którym Mariano może opuścić klub jeszcze przed wygaśnięciem kontraktu.

Foto: Ósme okienko Mariano
Fot. Getty Images

Latem Mariano Díaz rozpoczął odliczanie dni do końca kontraktu z Realem Madryt. Umowa napastnika wygasa 30 czerwca i od dłuższego czasu klub pozostaje nieugięty w swojej decyzji o nieprzedłużaniu kontraktu z 29-latkiem. Tak naprawdę Mariano znajduje się na wylocie praktycznie od momentu powrotu w szeregi Los Blancos w sezonie 2018/2019.

Po świetnym okresie w Lyonie (21 bramek w 45 spotkaniach) klub odzyskał go, by w minimalnym stopniu załatać dziurę po odejściu Cristiano, która tak bardzo martwiła Julena Lopeteguiego. „Planem A” był Rodrigo z Valencii, jednak ostateczna decyzja, oparta na stosunku ceny do jakości, wyszła na korzyść Mariano. 

Napastnik od samego początku nie odgrywał znaczącej roli. Nie licząc zimowego okienka transferowego tuż po powrocie do klubu, to w każdym kolejnym okresie transferowym Hiszpan był pierwszym do odstrzału. Od lata 2019 nie było okienka, w którym jego nazwisko nie byłoby wymieniane w kontekście opuszczenia Concha Espina 1. Lada chwila rozpocznie się już ósme okienko, w którym piłkarz jest wystawiony na sprzedaż. Ostatnie przed wygaśnięciem kontraktu. 

Lata bez porozumienia 
W tylko sobie znany sposób Mariano przetrwał w klubie przez te wszystkie ostatnie lata. Jego rola w drużynie nigdy się nie zmieniła, jednak z różnych względów, okienko po okienku, nigdy nie osiągnięto porozumienia, by piłkarz odszedł w poszukiwaniu minut, których brakowało mu w Realu Madryt. To bardzo rzadka sytuacja, by zawodnik w jego sytuacji tyle potrafił wytrzymać i Mariano z pewnością należy do nielicznych wyjątków. Jeżeli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego w styczniu, to 29-latek wypełni pięcioletni kontrakt, który podpisał po powrocie do Realu Madryt.

67 meczów i 7 goli
Przez pięć lat gry w białej koszulce Mariano wystąpił w 67 spotkaniach, podczas których spędził na murawie 1928 minut i zdobył 7 bramek. Jego pobyt w klubie był naznaczony przez niezliczone kontuzje (w tym momencie wypadł z obiegu z powodu urazu kostki), przez które po części też nie potrafił wywalczyć sobie odpowiedniej pozycji. By nie cofać się zbyt daleko, w poprzednim sezonie piłkarz doznał 9 urazów i pauzował w sumie 148 dni. 

W bieżącym sezonie nie zmieniło się nic względem lat poprzednich. Mariano rozegrał 25 minut w 5 spotkaniach i nie strzelił żadnego gola. To napastnik, na którego najrzadziej stawia Ancelotti, a w całej kadrze tylko dwóch zawodników grało rzadziej: Jesús Vallejo (17 minut) i Álvaro Odriozola (0).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!