Wielki finał dla Argentyny!
W finale Mistrzostw Świata Argentyna wygrała z Francją po rzutach karnych. Po 90 minutach było 2:2, w dogrywce obie drużyny zdobyły po jednej bramce. Z jedenastu metrów Argentyńczycy byli jednak bezbłędni.
Fot. Getty Images
Selekcjonerzy obu drużyn nie sprawili żadnej niespodzianki w swoich jedenastkach, ale od samego początku mecz wyglądał tak, jakby Lionel Scaloni przechytrzył trenera Francji. Spotkanie nie zachwycało, ale obie strony czekały na błąd rywala.
Pomocną dłoń Argentyńczykom podał Ousmane Dembélé, który w bezmyślny sposób dał pretekst Szymonowi Marciniakowi do podyktowania rzutu karnego. Skrzydłowy Barcelony starł się z Ángelem Di Maríą, a jedenastkę na gola zamienił Lionel Messi.
Obraz meczu po tym trafieniu w ogóle się nie zmienił. Drugi błąd pojawił się jednak ponownie w zespole Trójkolorowych. Kontratak Argentyny zakończył się golem Di Maríi. Francuzi byli na łopatkach. Deschamps szybko próbował naprawić błędy i zdjął bezproduktywnych Dembélé i Giroud. Wprowadził Marcusa Thurama i Randala Kolo Muaniego. Jeszcze w pierwszej połowie chciał wpłynąć na ataki swojego zespołu, ale już nic się nie wydarzyło. Francja zakończyła pierwszą część meczu bez strzału.
W drugiej połowie wydawało się, że Francja zostanie bez sztycha. Przebudził się jednak Kylian Mbappé, który w 80. minucie wykorzystał rzut karny po faulu na Kolo Muanim. Argentyńczycy nie zdążyli nawet pomyśleć o zachowaniu spokoju, a już był remis. Mbappé wymienił piłkę z Thuramem i mocno uderzył z woleja. Emiliano Martínez skapitulował po raz drugi i konieczna była dogrywka.
Albicelestes potrafili jednak się podnieść. Już w pierwszej połowie dogrywki świetne okazje miał Lautaro Martínez, ale w swoim stylu je zmarnował. Po krótkiej przerwie po jego uderzeniu piłkę do niemal pustej bramki dobił za to Messi. Argentyna nie mogła jednak widać się z gąską. Francja grała do końca. Jej liderem znów był Mbappé. Po jego strzale Marciniak ponownie odgwizdał jedenastkę, a on znów wykorzystał ją z zimną krwią.
W ciągu 120 minut piłkarze wykonywali trzy rzuty karne, ale do rozstrzygnięcia potrzebne były kolejne. W serii jedenastek mylili się Kingsley Coman i Aurélien Tchouaméni. Argentyńczycy byli bezbłędni i sięgnęli po Puchar Świata.
Argentyna – Francja 3:3 (2:0, 2:2) k. 4:2
1:0 Messi 23' (rzut karny)
2:0 Di María 36' (asysta: Mac Allister)
2:1 Mbappé 80' (rzut karny)
2:2 Mbappé 81' (asysta: Thuram)
3:2 Messi 109'
3:3 Mbappé 118' (rzut karny)
RZUTY KARNE
0:1 Mbappé
1:1 Messi
1:1 Coman (interwencja bramkarza)
2:1 Dybala
2:1 Tchouaméni (strzał niecelny)
3:1 Paredes
3:2 Kolo Muani
4:2 Montiel
Argentyna: E. Martínez; Molina (91' Montiel), Romero, Otamendi, Tagliafico (120'+1' Dybala); Di María (64' Acuña), De Paul (102' Paredes), Fernández, Mac Allister (116' Pezzella); Messi, Álvarez (102' Lautaro Martínez).
Francja: Lloris; Koundé (120'+1' Disasi), Varane (113' Konaté), Upamecano, T. Hernández (71' Camavinga); Tchouaméni, Rabiot (96' Fofana); Dembélé (41' Kolo Muani), Griezmann (71' Coman), Mbappé; Giroud (41' Thuram).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze