Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Real nie ruszy po Haalanda, bo chce Endricka

Królewscy stawiają na 16-latka i zgadzają się na główny wymóg, którego spełnienia chciało otoczenie młodego Brazylijczyka.

Foto: MARCA: Real nie ruszy po Haalanda, bo chce Endricka
Fot. Getty Images

Endrick wciąż przykuwa uwagę piłkarskiego świata z Realem Madryt na czele wyścigu, w którym wydaje się mieć przewagę. Przedstawiciele Królewskich jako pierwsi zaprosili rodziców i zawodnika, by dowiedzieć się, co zastanie, jeśli podpisze kontrakt z klubem. Poznali Madryt i Valdebebas, które od lipca 2024 roku może być miejscem pracy młodego Paulisty. Podwaliny i nie tylko są już gotowe na przenosiny Brazylijczyka do stolicy Hiszpanii.

Miesiące później byli też pierwszymi, którzy pojechali do Brazylii, by oglądać mecze Endricka jako profesjonalisty. Nigdy się nie poddali, byli czujni i w walce o naprawienie sytuacji, zarówno z klubem, agentami zawodnika, jak i z rodziną.

Jednym z priorytetów otoczenia Endricka było nic innego, jak posiadanie jasnej ścieżki na przyszłość, czyli niezbieganie się w przestrzeni i czasie z Haalandem. W Brazylii za niekompatybilnych uważa się dwóch graczy skupionych tylko na golach.

Latem 2024 roku, czyli akurat wtedy, gdy Endrick skończy 18 lat i będzie mógł pojawić się w Europie, Haaland będzie miał 24 lata. Oczywiście zawodnik nie będzie miał wpływu na skład danej drużyny, ale może odmówić podpisania kontraktu z tym czy innym klubem w zależności od jego planów.

Real Madryt nie traktuje ewentualnego sprowadzenia Norwega jako priorytet. Co prawda w jego kontrakcie z Manchesterem City znajduje się klauzula pozwalająca mu odejść latem 2024 roku, ale Real Madryt nie rozważa ruszania po Norwega. Wątpliwości budzą kontuzje, z którymi boryka się napastnik, ale przede wszystkim najbardziej negatywna zmienna wskazuje na wysoką pensję, którą otrzymuje, a która według doniesień z Anglii wynosi około miliona euro tygodniowo, czyli kwotę, której Real Madryt wciąż nie rozważa na przyszłość.

Co się zmieniło w ostatnich dniach, że nawet sama Barcelona informowała na temat dominującej pozycji Realu Madryt w sprawie przyszłości Endricka? Otoczenie Brazylijczyka już wie, co Królewscy myślą o Haalandzie. Los Blancos zbliżyli się do Palmeiras i nadal podejmują kroki, aby doprowadzić do podpisania umowy za cenę bliską 60 milionów euro.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!