Advertisement
Menu

Co dalej z Marcelo?

2 września Olympiakos ku uciesze swoich licznych sympatyków ogłosił pozyskanie legendarnego obrońcy Realu Madryt na zasadzie wolnego transferu. W Grecji zadowoleni z tego ruchu są obecnie co najwyżej kibice Panathinaikosu…

Foto: Co dalej z Marcelo?
Fot. twitter.com

Gdy dwa i pół miesiąca temu Brazylijczyk podpisywał kontrakt z Olympiakosem, można było się spodziewać, że pomimo wieku i problemów z regularną grą w ostatnich sezonach były zawodnik Realu Madryt bardzo szybko stanie się ważnym graczem 47-krotnego mistrza Grecji.

Do dziś Marcelo zaliczył tylko 5 występów w Olympiakosie i ani razu nie pojawił się w wyjściowej jedenastce. W Lidze Europy, z której zespół z Pireusu odpadł w kompromitującym stylu (2 remisy i 4 porażki, bramki 2:11), zagrał łącznie około 100 minut, a w lidze greckiej otrzymał szansę tylko dwukrotnie: z OFI Kreta (wszedł na boisko w 80. minucie) i z Lamią (wszedł w 60. minucie).

Marcelo pokazywał za pomocą mediów społecznościowych, że indywidualnie pracuje nad formą, jednak coraz więcej greckich mediów wprost stwierdza, że po prostu się przeliczył. Nie zdołał w odpowiednio krótkim czasie przystosować się do rywalizacji, przez co do dziś nie zagrał ani razu od pierwszej minuty.

Jego wysoka pensja i niemal zerowy wkład sportowy powodują, że obecnie legendarny zawodnik Realu Madryt stał się w Pireusie sporym problemem, podobnie jak inny gracz mający za sobą przeszłość w stolicy Hiszpanii, Šime Vrsaljko. Gdy tylko pojawiły się informacje na temat niepewnej przyszłości Marcelo, niemal natychmiast odezwały się tureckie media, które spekulują, że jego następnym klubem mógłby być Beşiktaş, który już wcześniej interesował się jego usługami.

Kontrakt Marcelo z Olympiakosem obowiązuje do końca tego sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok. Możliwe jednak, że Brazylijczyk nie zostanie w Olympiakosie nawet do końca bieżącego sezonu. Jego umowa z Realem Madryt wygasła po ostatnim sezonie po ponad 15-letniej obecności w pierwszym zespole. W barwach Los Blancos były kapitan rozegrał 546 meczów, strzelił 38 goli i sięgnął po 25 pucharów: sześć mistrzostw Hiszpanii, pięć Pucharów Europy, trzy Superpuchary Europy, pięć Superpucharów Hiszpanii, dwa Puchary Króla i cztery tytuły Klubowych Mistrzów Świata.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!