Advertisement
Menu
/ marca.com

Pimenta: W sprawie Haalanda wszyscy szukają łatwego kliknięcia

Rafaela Pimenta udzieliła wywiadu dziennikowi MARCA. Agentka Haalanda, Pogby czy Ibrahimovicia opowiadała o wielu ostatnich wydarzeniach.

Foto: Pimenta: W sprawie Haalanda wszyscy szukają łatwego kliknięcia
Fot. Getty Images

Rafaela Pimenta przejęła zarządzanie firmą, którą stworzyła z Mino Raiolą. Przy znakomitej liczbie zawodników wyróżnia się obecność Erlinga Haalanda. Norweg ma pełne zaufanie do Brazylijki, który zarządza jego przyszłością. Nie on jeden, bo jeśli spojrzymy na listę piłkarzy, to możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z jedną z najważniejszych agencji na świecie. 
Jestem prawniczką. Mam licencję agenta i pracuję w piłce nożnej od 25 lat. Jestem Brazylijką i pracowałam tam przez około trzy lata, potem poszłam pracować z Mino w Monako. Stworzyliśmy związek partnerski i byliśmy razem przez 23 lata, aż kilka miesięcy temu Mino nas opuścił. Specjalizowałam się w prawie sportowym, ale myślę, że moją prawdziwą specjalnością jest zarządzanie karierą i rozwój zawodnika. Jestem spokojną osobą. Moją pasją jest oglądanie piłki nożnej. Cieszy mnie zarówno finał Ligi Mistrzów, jak i finał U-13 między Corinthians a Santosem w Brazylii.

Mino Raiola i jego postać były czasem trudne do zrozumienia…
Mino rozbudzał pasję. Albo się go nienawidziło, albo kochało. Wokół niego nie było spokoju, albo lubiłam go bardzo, albo trochę. Nie było z nim normalności. To była jego osobowość, jego sposób bycia. Miałam możliwość uspokojenia go. Mino nie miał żadnych barier, żadnych ograniczeń. Co pomyślał, to powiedział. Na dobre i na złe. Często robił sobie krzywdę, że jest tak szczery, ale dla mnie to była jego wielka cecha, wiedziałaś, co znajdziesz. Mówił o rzeczach, których ludzie czasem nie słyszą. Nie mówię o graczach, bo ludzie już wiedzą, że na dobre i na złe mówimy im, co się dzieje. Mino i ja zawsze się uzupełnialiśmy. Doskonale wiedzą, z kim rozmawiać. Kiedy piłkarz do mnie dzwonił, doskonale wiedzieliśmy czego chce, a jeśli dzwonił do Mino, to też wiedzieliśmy czego chce. Byliśmy bardzo różni, ale to normalne, bo byliśmy też mężczyzną i kobietą.

Czy miałaś jakieś problemy w świecie piłkarskim z powodu tego, że jesteś kobietą?
Dzisiaj nie mam tego problemu, ale jak zaczynaliśmy, to miałam. Mino i ja byliśmy bardzo małą agencją. On przyjechał z Holandii, a ja z Brazylii i byłam kobietą. Doświadczyłam wielu problemów, ale dziś muszę powiedzieć, że wszyscy mnie szanują.

Tęsknisz za Mino?
Oczywiście, że tęsknimy za Mino, żyliśmy w jego uniwersum. Był ogromnym punktem odniesienia. To było bardzo trudne dla nas wszystkich. Zawodnicy czuli i czują brak Mino, i ja też. Razem stawiamy czoła temu brakowi. Wspólnie stawiamy czoła tej nieobecności. Futbol bardzo się zmienił, trzeba dostosować zasady. Piłka nożna staje się coraz bardziej uniwersalna. Kibic z Chin, z Kataru może śledzić Barcelonę bardzo dokładnie. Pasja do Realu Madryt, Valencii czy Sevilli może istnieć również w Los Angeles. Bardzo wierzę w metaświat i w technologię, która nas zbliży.

Jak działa agencja, którą teraz prowadzisz?
Od wielu lat mamy bardzo silną grupę roboczą. Przez cały ten czas nie przestaliśmy pracować. Mieliśmy informacje o wszystkim w tym momencie. Mamy drużynę skautów. Ale zamierzamy mieć więcej. Jest też zespół od social mediów, który pracuje 24 godziny na dobę. W Brazylii czy Chinach czasy są inne. Trzeba czekać na zdjęcia, porozmawiać z graczem, dowiedzieć się, co chce napisać… to wszystko wymaga czasu. Jesteśmy podłączeni do telefonu przez cały dzień. Mamy też ważnych prawników, księgowych, dietetyków… ale to są usługodawcy, więc będziemy ich mieli w zależności od tego, gdzie są zawodnicy.

Mino często kłócił się z FIFA w sprawie zmiany przepisów dla agentów. Co o tym sądzicie?
Stworzyliśmy Stowarzyszenie Agentów w Monako. Jestem jedną z założycielek. Przenoszę tam pomysły, które miał Mino. Mieliśmy różne sposoby wyrażania siebie. Byliśmy razem od 23 lat i nigdy się nie kłóciliśmy ani nie walczyliśmy. Jestem prawniczką i dla mnie prawo jest bardzo ważne. Piłka nożna potrzebuje zasad, aby funkcjonować. W przeciwnym razie zapanowałby chaos. Regulacja musi być dokonana przez podmioty działające na rynku. Dla mnie jest bardzo trudne, aby ludzie, którzy nie znają naszej rzeczywistości, którzy nie żyją na co dzień, mogli oceniać, co jest dobre, a co złe. Nie dlatego, że nie mają możliwości, ale dlatego, że nie znają relacji między klubami, zawodnikami i agentami.

Czy przeraża cię, że masz tylu zawodników na tak wysokim poziomie?
To duża odpowiedzialność, ale również wtedy, gdy są to zawodnicy, których nikt nie zna i to nie tylko z powodu tych ważnych. Dla nas każdy zawodnik, który chce współpracować z naszą agencją to odpowiedzialność. Dla mnie nie ma większego znaczenia, czy zawodnik ma dużo tytułów, czy ma dużą wartość, czy radzi sobie źle. To klienci, którzy postanowili powierzyć nam zarządzanie czymś, co jest dla nich bardzo ważne i nie możemy ich zawieść. To jest ich kariera i ich marzenie. Dlatego musimy zmierzyć się z naszą odpowiedzialnością. Jeśli zrobimy to źle, wyrządzimy im dużą krzywdę. Sprawia mi to wielką przyjemność, kiedy zawodnik spisuje się bardzo dobrze i jest to bardzo ważne, ale również wtedy, kiedy każdy zawodnik, w ramach swojego potencjału, osiąga swoje maksimum.

W agencji zaznaczyła się obecność Pogby czy nieśmiertelnego Ibrahimovica.
Mam nadzieję, że jest nieśmiertelny, jak mówisz. Ale myślisz o Realu Madryt? To jest pytanie do niego. Ma całkowite i absolutne przekonanie. To dwie osoby, które dla nas są jak rodzina. Z nimi łączy nas bardzo intymna, osobista i intensywna relacja. Tak musi być, bo piłka nożna to coś, co jest naładowane emocjami i jeśli nie doświadczysz tych emocji ze swoimi zawodnikami, to relacja będzie powierzchowna, a gdy tak się stanie, nie wiesz, jakie są prawdziwe potrzeby zawodnika.

Jaki jest Pogba?
Paul zawsze bardzo jasno określał czego oczekuje ode mnie i czego oczekuje od Mino. Role były określane w miarę postępu relacji. Jest wojownikiem, człowiekiem z charakterem. On jest bardzo poważny. Wie, co może, a czego nie może zrobić. Jest osobą bardzo otwartą, lubi tańczyć. Jest bardzo poważnym profesjonalistą. Dla niego zobowiązanie, które Juve chciało z nim podjąć, to odpowiedzialność. On doskonale rozumie, na czym polega jego odpowiedzialność w futbolu.

Czy Pogba jest udręczony wszystkim, co się dzieje?
Nie jest udręczony. Zawsze uczę się od Paula. Kiedy w jego życiu dzieje się coś złego, przygląda się temu, analizuje, przewraca kartkę i myśli o rozwiązaniu problemu. Było mu bardzo przykro, że nie mógł zagrać na Mistrzostwach Świata na tysiąc procent, ale rozumie, że następnego dnia musi wstać i kontynuować rehabilitację. Chce grać, chce przezwyciężyć nieszczęście, by dać Juve to, na co zasługuje.

Czy obawiasz się, że Haaland jest stale w wiadomościach o wszystkim?
Zasługuje na to. Fajna sprawa, ale mam nadzieję, że nie będzie tego za dużo. Rozumiem uwagę, ciekawość, którą wzbudza. To jest ta nowość. Gość, który dopiero zaczyna swoją przygodę z tym poziomem. Ciekawość jest normalna, ale mam nadzieję, że z Erlingiem jak nie ma co mówić, to nic nie wymyślają, ale to jest coś, co się dzieje. Szukają łatwego kliknięcia. Pojawiają się przesadzone wiadomości. Haaland musi być chroniony przed tą sytuacją, ponieważ jest bardzo młodym chłopcem, który musi jeszcze dorosnąć. Wszystko jest newsem wokół niego, ale to musi dotyczyć jego celów i sposobu gry. Nie chcę, żeby wychodziły inne rzeczy i nie chcę, żeby wymyślano kontrowersje.

Czy wiadomo już, co się stanie z Haalandem? Masz już wszystko poukładane?
Idealnie zaplanowana kariera? Nie wiem. To, co wiem, to że jest to zorganizowane. A co się stanie? Nie mogę tego wiedzieć. Wszystko może się zmienić. Mamy jasność co do tego, co chcemy zrobić.

Czy z Haalandem jest zaplanowana jakaś strategia?
Jego ojciec, kiedy pierwszy raz przyszedł do biura, spojrzał na mnie i powiedział, że najważniejsze jest planowanie, projekt. Znalazł właściwe miejsce i właściwą agencję, ponieważ zawsze mamy projekt dla wszystkich graczy. To profesjonalny projekt, ale mówimy o zmiennych, na które nie mamy wpływu. Wszystkie są wspaniałe, ale 20 lat temu sporządziliśmy projekt z brazylijskim zawodnikiem i miał on pięć poważnych kontuzji. Projekt nie mógł się udać. Z Erlingiem mamy projekt od początku i projekt działa. To się wciąż dzieje.

Pytanie jest wymuszone. Czy Haaland ma klauzulę odejścia z Manchesteru City?
Trzeba je zadać i jest to bardzo ciekawe. Jeśli nic nie powiemy, to na pewno zostanie to zinterpretowane, a jeśli coś powiemy, to też zostanie zinterpretowane. Jako prawniczka wiem, że nie mogę nic powiedzieć, ale wiem też, że jeśli ja nie powiem, to powiedzą inni.

Czy wśród waszych graczy są jakieś bomby, które zaraz wybuchną?
Dla mnie bombą jest Xavi Simons. Jest już z seniorską reprezentacją Holandii i zasługuje na to. Nie sądziłam, że uda mu się dotrzeć na Mistrzostwa Świata.

Czy jesteście najlepszą agencją?
Nie wiem, czy jesteśmy najlepsi czy nie, bo nie wiem, jak działają inni. Wiem, co my robimy. Mamy wszystko bardzo zaplanowane. Oczekujemy od naszych zawodników, że będą dobrze się odżywiać, wcześnie chodzić spać, nie będą robić głupich rzeczy, ale na pewno robią je tak jak my. My jako agencja ustalamy oczekiwania z zawodnikami. Jesteśmy dostępni 24 godziny na dobę, lubimy załatwiać sprawy w bardzo poważny sposób. Jeśli zawodnik to zrozumie, stworzymy bardzo dobry związek. Jeśli zawodnicy tego nie czują, to nie jesteśmy firmą dla nich. Myślę, że wykonujemy dobrą robotę. Próbujemy każdego dnia.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!