Vinícius nową supergwiazdą Brazylii
Czy to się komuś podoba, czy też nie, nie można już mówić o Brazylii Neymara. Teraz mówić można o Brazylii Neymara i Viníciusa.
Fot. Getty Images
Atakujący Realu Madryt nieustannie zyskuje na popularności i staje się z każdym dniem coraz bardziej medialną postacią w swoim kraju. Do tego stopnia, że w tym tygodniu wpływowe czasopismo GQ wybrało go w swoim brazylijskim wydaniu piłkarzem roku w kraju. To jedynie kolejny przykład tego, że w Kraju Kawy ludzie rozkochali się w Vinim i – co za tym idzie – wiążą wielkie nadzieje w związku z jego występami na mundialu. Turniej w Katarze będzie najlepszą możliwą okazją, by potwierdzić status światowej gwiazdy futbolu i poważnego kandydata do zdobycia w przyszłości Złotej Piłki.
Vinícius w barwach kadry narodowej ma jednak jeszcze sporo do udowodnienia. Do tej pory zdobył dla Canarinhos zaledwie jedną bramkę w 16 występach. To zdecydowanie za mało jak na zawodnika, który w ostatnich kilkunastu miesiącach przeszedł niebywałą strzelecką transformację. Brazylijczycy w grupie zmierzą się z Serbią, Szwajcarią i Kamerunem. Pierwsze spotkanie rozegrają 24 listopada z ekipą z Bałkanów.
Już teraz można stwierdzić, że 2022 rok był dla Viniego niezwykle owocny. W poprzedniej edycji Ligi Mistrzów wybrano go najlepszym młodym piłkarzem Ligi Mistrzów. Przy ogłaszaniu wyników plebiscytu Złotej Piłki wielu zaś pukało się w czoło z powodu tak niskiej pozycji w końcowym zestawieniu. Ostatecznie zajął on ósme miejsce, co nie zmienia faktu, że i tak był on najwyżej sklasyfikowanym Brazylijczykiem. Sam Neymar nie krył tym zdziwienia. Starszy kolega stwierdził, że 21-latek zasługiwał co najmniej na podium.
Neymar co prawda wciąż jest olbrzymią siłą marketingową Brazylii, jednak i Vinícius cały czas zyskuje pod tym względem na znaczeniu. Widać to choćby na portalach społecznościowych, gdzie piłkarz Realu nieustannie zmniejsza dystans do gwiazdy PSG. Choć na Twitterze czy Instagramie różnica w obserwujących wciąż jest bardzo duża, to jednak już na TikToku obaj są znacznie bliżej siebie: Neymar ma tam 11,5 miliona fanów, Vini z kolei 7,5 miliona. Wielką popularność były gracz Flamengo zyskał sobie tam w znacznej mierze swoimi zdolnościami tanecznymi. Tymi samymi, jakie Brazylijczycy chcieliby obserwować po zdobytych bramkach w Katarze.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze