Míchel: Nie wziąłbym remisu w ciemno
Trener Girony wziął udział w konferencji prasowej przed meczem przeciwko Realowi Madryt. Poniżej możecie zapoznać się z najważniejszymi wypowiedziami szkoleniowca.
Fot. Getty Images
– Przygotowaliśmy się na to spotkanie tak, by zwyciężyć, jednak poziom trudności jest ogromny. Real Madryt to zespół, który ma najlepsze, a raczej najbardziej zróżnicowane cechy na boisku. Potrafi grać z kontry, ale też utrzymywać się przy piłce. Prezentuje bardzo techniczny i jednocześnie fizyczny futbol, jest bardzo dobrze przygotowany przez trenera. Wygrywał wszędzie, gdzie tylko się pojawiał. To będzie mecz, którym chcemy się cieszyć i cierpieć. Musimy dać z siebie sto procent, by być w stanie uzyskać pozytywny rezultat.
– Nasza mentalność jest taka, że nie chcemy niczego zmieniać. Chcemy dominować także na Bernabéu. Ale by wygrać walkę o piłkę musimy dobrze zrobić wiele rzeczy w pressingu i rozegraniu, ponieważ w pojedynkach rywal jest bardzo silny. Musimy wykonać ogromną, kolektywną pracę w defensywie, ponieważ czasem będziemy operować niżej niż w innych spotkaniach.
– Czy wziąłbym remis w ciemno? Nie wziąłbym. Zawsze myślę, że zespół ma szansę i przygotowujemy się tak, by wygrać. Wiem, że będzie trudno i przeciwko komu gramy, ale moją odpowiedzialnością jest to, by nasza mentalność pozostała taka sama. Nie chcę tego zmieniać na to spotkanie.
– Rozgrywanie takich spotkań jest przywilejem, który wywalczyliśmy w poprzednim sezonie. Gra na Bernabéu jest spektakularna dla każdego. Chcemy rozegrać wielki mecz. To spotkanie da nam ważny odnośnik na resztę sezonu. To klucz. Ale nie myślę o tym, co działo się w poprzednich meczach, myślę tylko o kolejnym i tyle. To będzie trudny sprawdzian, ale jesteśmy dobrej myśli i zobaczymy, jak to się zakończy.
– Poprzednie zwycięstwa z Realem? Jeśli nie patrzę wstecz na kilka ostatnich spotkań, tym bardziej nie będę tego robić przy meczach sprzed trzech lat. Historia jest napisana, to były dla nas historyczne mecze, ale teraz zespół mocno się zmienił. Chcemy wygrać, ponieważ tego potrzebujemy, a prawda jest taka, że wygrana w Madrycie dałaby nam radość, motywację i siłę.
– Czy Liga Mistrzów może wpłynąć na Real? To zespół, który jest przyzwyczajony do gry co trzy dni. Spodziewam się wielkiego Realu, ponieważ to wielki zespół niezależnie od tego, kto w nim gra. Ma imponujący skład i sztab szkoleniowy. Myślę, że ewentualnych nieobecności nie będzie widać, ponieważ każdy jest na bardzo wysokim poziomie. Zawsze jednak myślę o nas i o tym, co my możemy zrobić. Mam przeczucie, że rozegramy wielki mecz.
– Wcale nie jesteśmy zadowoleni z tabeli i ostatnich wyników. Chcemy zmienić dynamikę, ale by wygrać na Bernabéu, nie trzeba pamiętać o przeszłości. Trzeba dobrze przygotować się w ciągu tygodnia, tak jak to zrobiliśmy i tyle. Motywacja, nadzieja, determinacja, mentalność, rozegranie świetnego meczu i to, by Real nie pokazał swojej najlepszej wersji. Przy takim poziomie rywala pozytywny wynik jest bardzo trudny.
– Real Madryt to zespół, który gra najszerzej w całej lidze. Trudno jest odzyskać piłkę, ponieważ odległości między zawodnikami nie mają znaczenia. Kroos może zagrać piłkę na nos z jednej strony na drugą, Modrić minąć dwóch czy trzech rywali z piłką przy nodze, tak samo Valverde. Poziom techniczny jest bardzo wysoki. Będziemy musieli bardzo dobrze grać taktycznie, by odzyskać piłkę. To będzie mogło oznaczać grę nieco wyżej. Taka może być teoria, ale gdy odbierzemy piłkę czy rozpoczniemy akcję, chcę widzieć naszą filozofię i pomysł na grę. Będziemy musieli mieć piłkę, chcieć iść do przodu, by nasi kibice byli w stanie dostrzec nasz pomysł. Musimy rywalizować na 200 procent, by zobaczyć, czy możemy uzyskać pozytywny wynik.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze