Advertisement
Menu
/ as.com

Przełamać 30-letnią klątwę

Od 1993 roku żadnej drużynie, która traciła gole w pierwszych siedmiu ligowych kolejkach, nie udało się zdobyć mistrzostwa Hiszpanii.

Foto: Przełamać 30-letnią klątwę
Fot. Getty Images

W meczu z Osasuną zespół Carlo Ancelottiego kolejny raz w tym sezonie nie potrafił zachować czystego konta. Real Madryt ma sobą  już siedem spotkań w bieżącym sezonie La Ligi i za każdym razem gracze Ancelottiego nie potrafili zakończyć meczu na zero z tyłu. Fakt ten może znacząco utrudnić sięgnięcie po tytuł, co pokazuje historia tych rozgrywek.

Od 1993 roku żadnej drużynie, która traciła gole w pierwszych siedmiu kolejkach, nie udało się sięgnąć po mistrzostwo Hiszpanii. Ostatnim klubem, który dokonał tej sztuki, jest Barcelona. W sezonie 1992/92 Duma Katalonii do ostatniej kolejki walczyła z Królewskimi o końcowe zwycięstwo. Real był liderem przed ostatnią serią gier, ale przegrana 0:2 w wyjazdowej konfrontacji z Tenerife, której trenerem był Jorge Valdano, sprawiła, że po trofeum sięgnął ostatecznie zespół prowadzony przez Johana Cruijffa. 

Co ciekawe, w całej historii rozgrywek ligowych w Hiszpanii tylko pięciu klubom udało się wygrać mistrzostwo po straceniu co najmniej jednej bramki w każdej z siedmiu pierwszych kolejek. Oprócz wspomnianej wcześniej Barcelony są to Athletic (1929/30), Sevilla (1945/46), Atlético (1949/50) oraz Real Madryt w sezonie 1978/79. W tamtym czasie szkoleniowcem Los Blancos był Luis Molowny, a drużyna, choć zachwycała w ofensywie, miała spore problemy w obronie. W pierwszych 11 kolejkach tylko raz zachowali czyste konto, jednak nie przeszkodziło im to w zdobyciu mistrzostwa. 

Na ten moment Królewscy stracili w Primera División siedem goli, których autorami byli Ramazani (Almería), Iago Aspas (Celta Vigo), Joselu (Espanyol), Canales (Betis), Muriqi (Mallorca), Hermoso (Atlético) oraz Kike García (Osasuna). „Tak, można się poprawić w defensywie. Dzisiaj to był gol, gdy drużyna była dobrze ustawiona. To była praktycznie bardziej odbitka... Nie mieliśmy szczęścia, ale to prawda, że musimy poprawić ten aspekt, chociaż w Lidze Mistrzów radziliśmy sobie świetnie”, stwierdził Carletto na ostatniej konferencji prasowej. 

Obrona Los Blancos nie pokazuje się z najlepszej strony w La Lidze, ale na europejskiej arenie nie można jej niczego zarzucić, ponieważ zachowała czyste konto zarówno w wyjazdowym starciu z Celtikiem (3:0), jak i w domowej konfrontacji z Lipskiem (2:0). Real doskonale radzi sobie w Lidze Mistrzów, jednak teraz stoi przed kolejnym wyzwaniem, jakim będzie przełamanie 30-letniej klątwy na krajowym podwórku. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!