AS: Benzema oferował swój występ w derbach

Francuz 6 września rozpoczął spotkanie z Celtikiem w wyjściowej jedenastce, ale opuścił boisko już w pierwszej połowie meczu. Po dwóch kwadransach napastnika Królewskich zastąpił na murawie Eden Hazard. Benzema poczuł ból po starcie do piłki wyrzuconej przez Thibaut Courtois i przez kilka minut wyraźnie utykał. Francuz chwytał się cały czas za prawe kolano i próbował je cały czas zginać oraz prostować. Po zmianie od razu zszedł do tunelu prowadzącego do szatni, a razem z nim podążył lekarz.

Ostatecznie klub oficjalnie poinformował o kontuzji w mięśniu półścięgnistym oraz przeciążeniu w mięśniu czworogłowym, obu w prawym udzie. AS dodawał, że co do kolana, napastnik doznał zapalenia kaletki maziowej w kolanie. Chodzi o struktury, które znajdują się w punktach ciała, gdzie mięśnie i ścięgna przesuwają się po kościach. W tym przypadku jest to mały woreczek z płynem, który otacza łątkotkę i ułatwia poruszanie całym stawem.

Właśnie AS dodawał wtedy, że Benzema może wrócić już na derby z Atlético i teraz gazeta potwierdza te informacje, podając, że 34-latek zaoferował pomoc w tym meczu Carlo Ancelottiemu. Włoch postawił jednak na uniknięcie ryzyka i postawienie na spokojny powrót atakującego do pełnej dyspozycji. Dziennik dodaje, że wielki wpływ na to postępowanie miał fakt, że gdyby Francuz zagrał na Metropolitano, zapewne zostałby powołany na zgrupowanie reprezentacji.

Ancelotti wolał, by Benzema uniknął ryzyka w meczu z Rojiblancos i pozostał na to okienko dla reprezentacji w Madrycie. Trener nie martwił się o wynik derbów, bo drużyna doskonale poradziła sobie bez swojego kapitana, zdobywając ostatecznie w ciągu 3,5 meczu aż 11 goli. Sam piłkarz zaakceptował spokojny powrót do dyspozycji, patrząc także na listopadowo-grudniowy mundial.

Ostatecznie Karim w pierwszym tygodniu bez meczów ćwiczył indywidualnie, skupiając się na pełnej regeneracji ciała. W tym tygodniu napastnik ma już powoli wracać do treningów z grupą i budować formę na ważne mecze w La Lidze z Barceloną czy Sevillą oraz spotkania domykające fazę grupową Ligi Mistrzów.

Ancelotti i sam Benzema szczególnie mocno patrzą na Klasyk, bo Francuz opuścił marcowe spotkanie z Blaugraną, które Real Madryt przegrał ostatecznie 0:4. Królewscy przed starciem z Barceloną zagrają z Osasuną, Getafe oraz dwukrotnie z Szachtarem i już w tych meczach Benzema ma być do dyspozycji trenerów.