Właściciel Atlético: Też jesteśmy ofiarami
Miguel Ángel Gil, większościowy udziałowiec i dyrektor generalny Atlético Madryt, zabrał głos w sprawie rasistowskich incydentów w trakcie niedzielnych derbów Madrytu na stadionie jego klubu. Przedstawiamy jego oficjalne wypowiedzi w tej sprawie.
Fot. Getty Images
W tym artykule można znaleźć wczorajszy komunikat Atlético Madryt jako klubu w tej sprawie.
– Dobrze znam naszych kibiców i to niekceptowalne, że ktokolwiek może myśleć, że są rasistowscy. Te okrzyki mniejszości wywołują u nas, atléticos, wstyd i nie mogą splamić wizerunku klubu ani zachowania i odczuć ogromnej większości.
– Klub od lat czynami pokazuje, że brzydzi się i odrzuca tego typu zachowania, które stają się plagą społeczeństwa. Mamy restrykcyjne protokoły zapobiegające i zwalczające przemoc. W ostatnich pięciu latach otwarto 433 postępowania z powodu różnych zachowań naruszających te przepisy i wykluczyliśmy z tego powodu 51 socios. Dalej będziemy stanowczy w tych sprawach, ale jesteśmy świadomi, że odizolowany czyn jakiegoś kibica może zrównać tę pracę z ziemią. To ryzyko, na które narażony jest każdy klub, ale nie poddamy się.
– Jestem wdzięczny premierowi, że przypomniał nam o naszym obowiązku i w 100% zgadzam się z jego komentarzem. Muszę też podkreślić, że walka z tą plagą to zadanie dla wszystkich, a nie tylko zarządzających klubami. Oskarża się o to nas, gdy w rzeczywistości też jesteśmy ofiarami.
– Moim zdaniem my, profesjonaliści z naszego sektora, powinniśmy dużo bardziej uważać na każde słowo, czyn czy działanie, które wykonujemy, bo futbol przy pasji, z jaką jest przeżywany, powiększa każdy błąd. Nie zrozumiałem kampanii, jaką stworzono poprzez wyolbrzymione wypowiedzi, przekręcając słowa naszego kapitana i łącząc je z wypowiedzią o zabarwieniu rasistowskim kogoś, kto jest obcy naszemu klubowi... To stworzyło klimat niepotrzebnego napięcia, które było mało komfortowe przed meczem o maksymalnej rywalizacji sportowej. Nadszedł moment, by zacząć też wymagać odpowiedzialności i profesjonalizmu od wszystkich, którzy działają w świecie futbolu – zakończył Miguel Ángel Gil.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze