Ancelotti: Jeśli Karim będzie trenował, zagra

– To nie był spektakularny czy fantastyczny mecz. Chcieliśmy uniknąć kontrataków, bo są w nich bardzo groźni, dlatego trzymaliśmy linię nieco niżej. Nie był to fantastyczny mecz, ale dobrze kontrolowaliśmy to, co działo się z tyłu. Największą zaletą Lipska były kontrataki, więc musieliśmy się do tego dostosować i przed tym zabezpieczyć. Kiedy oni obniżyli tempo, my podeszliśmy wyżej i wygraliśmy. Gdy jest taki moment w sezonie, nie mogę prosić moich zawodników, by grali w sposób spektakularny. Muszę ich prosić, by grali inteligentnie.

– Asensio spełnił swoje zadanie. Odegrał ważną rolę w tym spotkaniu. Jego złość i niezadowolenie były dobre. Ciężko trenował i zagrał dobry mecz.

– Chcielibyśmy nieco wcześniej wyjść na prowadzenie, ale to jest Liga Mistrzów. Graliśmy z zespołem, który świetnie zagrał z Borussią Dortmund. Mieliśmy pewne obawy związane z tym meczem, ale daliśmy radę. 

– Vini nie zwraca uwagi na to, co się o nim mówi. Jest skoncentrowany, ciężko pracuje i po prostu kocha grać w piłkę. Jest dużo silniejszy, szuka cały czas regularności, chce być bardziej decydujący i precyzyjny pod bramką rywala. Jest silny ze względu na swoją pracę, nie ze względu na to, co się mówi na zewnątrz. 

– Tchouaméni jest zawodnikiem niezwykle inteligentnym i tyle. Kiedy jeden ze środkowych pomocników potrafi się zawsze dobrze ustawić i operować piłką, wyglądamy dużo lepiej. Cały czas musi się poprawiać, ale sam fakt, jak inteligentnym jest zawodnikiem, pozwala mu grać w takim zespole jak Real Madryt. On chce się uczyć, zadaje bardzo dużo pytań, więc jestem przekonany, że będzie się poprawiał. 

– To, co wydało mi się dziwne w ubiegłym roku, to fakt, że Valverde strzelił tylko jednego gola, biorąc pod uwagę strzał, jakim dysponuje. Powiedział mu: „jeśli nie strzelisz co najmniej 10 goli w sezonie, połamię swoją licencję trenerską”. Ma niesamowite uderzenie. Dziś zobaczyłem Valverde, który strzelił gola lewą nogą, czego jeszcze nigdy nie widziałem. On daje nam bardzo dużo energii. Czy jest najlepszy na świecie? Za wcześnie na to.

– Nie wiem, ile już meczów w Lidze Mistrzów miałem, ale nigdy nie jestem spokojny na ławce. To się nigdy nie zdarzyło i nigdy się nie zdarzy. To, co wyróżnia ten klub, to fakt, że ci zawodnicy są wielkimi madridistami. Ta koszulka to dla nich duża odpowiedzialność. 

– Zgadzam się, że gdy mecz jest bardziej otwarty, tym bardziej wyróżnia się energia Camavingi. W meczach z zespołami zamkniętymi i cofniętymi trudniej jest wykorzystać jego atuty. Musi się nauczyć, jak pokazywać swoje zalety i swoją wybuchowość w spotkaniach właśnie z takimi rywalami. Musi nauczyć się ustawiać lepiej, gdy mecz jest bardziej taktyczny. 

– Nie zmieniamy strategii co do Karima. Być może w niektórych meczach nam go brakuje, ale nie zmieniamy przez to planu na mecz. Zobaczymy, czy w najbliższych dniach będzie mógł wrócić do treningów. Nie będziemy podejmować żadnego ryzyka. Jeśli będzie dobrze trenował w sobotę, zagra. Jeśli nie, nie zagra.