Calderón: Cesc, Robben i Kaká nie są priorytetami
Garść zwierzeń prezydenta
Prezes Realu, Ramón Calderón, ujawnił swą opinię na temat efektów podróży Królewskich na amerykańską ziemię. - Czuję się dumny z powodu zacieśnienia więzów z USA. Mieliśmy ciepłe powitanie na lotnisku, także na stadionach w Seattle i Salt Lake City kibice odebrali nas wspaniale. Dostrzegłem, że w grupie panuje doskonała atmosfera, to coś niezwykłego - zapewnił Calderón.
O aferze z Jurado i pozyskaniu go przez Atletico, a także o zainteresowaniu rojiblancos osobą Gutiego, wszechmogący Blancos powiedział: - Nie musimy ściągać go (Jurado) z powrotem. Rozmawiałem o nim z Mijatoviciem oraz Capello i doszliśmy do wniosku, iż zadowoli nas osiągnięcie korzystnego dla Realu porozumienia. W poniedziałek w południe mamy rozmowę z Miguelem Gilem Angelem. Z kolei Guti to nasz zawodnik i nie interesuje mnie fakt, iż inne kluby chcą go zdobyć. Jest fudamentalną częścią zespołu. Nie chcemy, aby nas opuszczał.
Co do wzmocnienia składu Jose Antonio Reyesem, Calderón zadeklarował: - Zawodnik chce dołączyć do nas, to widać. Jest teraz w rękach Mijatovicia, który szuka zadowalającego rozwiązania w celu sfinalizowania transferu.
Także sprawa ewentualnego opuszczenia Królewskich przez Ronaldo nie uniknęła komentarza. - On chce pozostać z nami. Pewne części geniuszu Ronaldo może i ucichły, ale to wciąż niesamowity zawodnik, doskonały strzelec i nie może dziwić fakt, iż oni (Milan) się nim interesują. My chcemy utrzymać dobre relacje z klubami i nie chcemy lekceważyć zainteresowania Milanu, ale powtórzę, że Ronaldo chce pozostać z nami. Musimy to akceptować - powiedział.
Na koniec poruszona została kwestia niespełnienia obietnic ściągnięcia do Realu Cesca, Kaki i Robbena. - Osobiście chciałem, aby całe trio zasiliło nasze szeregi, ale to Mijatović i Capello decydowali. Dziś Cesc, Robben i Kaká nie są priorytetami. W tych sprawach nie zamierzam forsować swojego zdania.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze