Advertisement
Menu
/ as.com

Cudowny dzieciak, który wyprowadził Buffona z równowagi

Po raz drugi w karierze Michael Oliver poprowadzi mecz z udziałem Realu Madryt. Czy znów ktoś uzna, że ma śmietnik zamiast serca i zasugeruje jedzenie chipsów?

Foto: Cudowny dzieciak, który wyprowadził Buffona z równowagi
Fot. Getty Images

„Śmietnik zamiast serca” – Gianluigi Buffon krótko scharakteryzował Michaela Olivera po rewanżowym meczu Realu Madryt z Juventusem. W kwietniu 2018 roku Stara Dama wygrała w stolicy Hiszpanii 3:1, ale odpadła z rozgrywek. 

„Jeśli gwiżdżesz takiego karnego w 93. minucie, nie jesteś człowiekiem. Jesteś killerem, zwierzęciem. By prowadzić takie spotkania, należy być odpowiednio przygotowanym. Nie można być tak cynicznym. Na takich stadionach, przy tych wszystkich piłkarzach… Jeśli nie masz osobowości, zostań na trybunach i jedz chipsy ze swoją żoną”, mówił wtedy legendarny bramkarz Juventusu, który po raz pierwszy w karierze otrzymał wtedy czerwoną kartkę w Lidze Mistrzów.

Real Madryt zmiażdżył Juventus w Turynie (3:0), ale w Madrycie to rywal był lepszy. Prowadził już 3:0, dzięki czemu odrobił straty, ale w samej końcówce faul Medhiego Benatii na Lucasie Vázquezie oznaczał podyktowanie rzutu karnego. Michal Oliver wskazał na wapno, co rozsierdziło bramkarza, który w niecenzuralnych słowach obraził sędziego. Po awanturze Cristiano Ronaldo ustawił piłkę w polu karnym i pokonał Wojciecha Szczęsnego. Półtora miesiąca później trzynasty Puchar Europy wylądował w Madrycie.

Nie tylko Buffon stracił nad sobą panowanie tej nocy. Jak informowało BBC, groźby otrzymała także żona arbitra, Lucy, która również jest sędzią. Doszło nawet do tego, że do ich drzwi dobijali się wściekli fani. 

Tak wyglądało pierwsze spotkanie Anglika z Realem Madryt. Do drugiego dojdzie już w środę. Warto przy okazji przypomnieć, że na sędziego VAR wyznaczono Polaka, Tomasza Kwiatkowskiego, któremu pomagać będą Bartosz Frankowski i Tiago Martins. W Superpucharze sędziowie po raz pierwszy skorzystają z Półautomatycznej Technologii Spalonego

Oliver przyszedł na świat w Ashington 37 lat temu. Ma duże doświadczenie, jest sędzią międzynarodowym od 2012 roku, poprowadził też trzy mecze Mistrzostw Europy w ubiegłym roku, w tym potyczkę Szwajcarii z Hiszpanią w ćwierćfinale. Połknął bakcyla dzięki ojcu, Clive’owi. Zaczął sędziować już w wieku 14 lat, dlatego był uznawany za cudowne dziecko gwizdka.

Był najmłodszym sędzią na Wembley, najmłodszym arbitrem technicznym w Premier League, a gdy wszystko zmierzało ku debiutowi w tej lidze, na przeszkodzie stanęła kontuzja. W styczniu 2010 roku czekał na starcie Fulham z Portsmouth, ale doznał kontuzji, przez którą musiał odłożyć to marzenie na później. W wieku 25 lat i 182 dni poprowadził jednak potyczkę Birmingham z Blackburn Rovers i został najmłodszym arbitrem Premier League w historii.

Od tego czasu stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych sędziów w Wielkiej Brytanii. Prowadził mnóstwo ważnych meczów, w tym finały FA Cup czy Carabao Cup. Jego praca jest ceniona przez FIFA – trzy lata temu prowadził mecze Mistrzostw Świata do lat 20 rozgrywane na polskich, a teraz jest w gronie arbitrów, którzy polecą do Kataru. Ma 37 lat, ale jego kariera jest już bardzo bogata. Mimo wszystko w karierze nie miał wielu tak trudnych momentów jak spotkanie twarzą w twarz z rozwścieczonym Buffonem… A Real Madryt spotka się z nim ponownie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!