Advertisement
Menu
/ twitter.com

Co z tym Mayoralem?

Real Madryt zremisował z Clubem América 2:2, a gole strzelili Karim Benzema i Eden Hazard. To właśnie ta dwójka wystąpiła na pozycji „dziewiątki”.

Foto: Co z tym Mayoralem?
Fot. Getty Images

Carlo Ancelotti już w meczu z Barceloną jasno pokazał, kto może zastąpić Karima Benzemę, gdy Francuza zabraknie. Postawił wtedy na Edena Hazarda, którego później na pozycji środkowego napastnika zastąpił Rodrygo. Spotkanie na tej pozycji kończył Mariano. Skutek? 0 goli.

Nie było jasne jednak to, czy obecność Borjy Mayorala, który został w Hiszpanii z powodów formalnych, cokolwiek by zmieniła. Odpowiedź numer dwa miała przyjść wraz z meczem z Clubem América, ale dla Hiszpana była negatywna. Pierwsza połowa dla Benzemy, druga dla Hazarda. Mayoral, Mariano i Latasa całe spotkanie spędzili na ławce rezerwowych. Mógł to być jasny komunikat przede wszystkim dla pierwszej dwójki, by w poszukiwaniu minut znaleźli sobie nowy klub.

Nieco inny cień na całą sytuację rzuca Mario Cortegana z Marki, który w ostatnich miesiącach mylił się bardzo rzadko lub prawie wcale. Twierdzi on, że Mayoral jest już dogadany z Getafe i nie wystąpił w drugim sparingu Królewskich, by uniknąć kontuzji, która mogłaby wpłynąć na ostateczną decyzję w sprawie jego transferu. To oczywiście powszechny zabieg w piłkarskim świecie, także przy dużo ważniejszych spotkaniach i wyżej wycenianych zawodnikach. 

Według Marki sprawa transferu 25-latka jest już niemal przesądzona, a najbliższe godziny i dni mają być kluczowe dla dopięcia porozumienia na ostatni guzik. 

Te doniesienia nie są jednak do końca zgodne z tym, co ostatnio przekazywał agent Mayorala. Alejandro Camaño mówił w wywiadzie z radiem COPE, że jego podopieczny zamierza powalczyć o szansę u trenera i zrobi wszystko, by pozostać w Realu. Ostateczną decyzję miałby podjąć pod koniec pretemporady, czyli w pierwszych dwóch tygodniach sierpnia.

Nie można jednak oczywiście wykluczyć tego, że same decyzje sztabu szkoleniowego choćby właśnie w meczu towarzyskim w San Francisco w wyraźny sposób wpłynęły na jego decyzję. Wygląda na to, że tylko zmiana zdania Ancelottiego, który woli stawiać na Hazarda, może sprawić, że Borja Mayoral otrzyma kolejną szansę.  

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!