Ancelotti nie zapomina o Copa del Rey
Real Madryt swój ostatni sukces w Copa del Rey zanotował w 2014 roku właśnie pod wodzą Carlo Ancelottiego. Teraz włoski szkoleniowiec chce nadać krajowemu pucharowi odpowiedni priorytet, aby móc powalczyć o wszystkie możliwe trofea.
Fot. Getty Images
Copa del Rey nigdy nie znajduje się wśród priorytetów Realu Madryt na dany sezon. Najlepiej to widać po wynikach w ostatnich latach – ostatni triumf Królewskich w krajowym pucharze miał miejsce w sezonie 2013/14. Patrząc z kolei na szerszą perspektywę, to zaledwie 15 trofeów w ciągu ostatnich 111 lat. Real Madryt skupia się na tym, aby regularnie poszerzać swoją dominację na krajowym (35 tytułów mistrza Hiszpanii) i europejskim (14 Pucharów Europy) podwórku, ale sezon 2022/23 ma pod tym względem przynieść pewną zmianę – Carlo Ancelotti chce Pucharu Króla.
To właśnie Carletto jest tym ostatnim trenerem, który poprowadził Los Blancos do triumfu w Copa del Rey. Rajd Garetha Bale'a z finałowego starcia z Barceloną na Mestalla na stałe już zapisał się w klubowej historii, a 17 kwietnia 2014 roku to data zdobycia przez Królewskich ostatniego jak na ten moment tytułu. Jednak ta najdłuższa passa bez zdobycia Pucharu Króla została przerwana trzy lata wcześniej – w sezonie 2010/11 podopieczni José Mourinho również po finale z Barçą sięgnęli po krajowy puchar po raz pierwszy od 18 lat (poprzedni triumf miał miejsce jeszcze w sezonie 1992/93).
I chociaż od 2014 roku madridistas regularnie smakują sukcesów zarówno w La Lidze, jak i w Lidze Mistrzów, to Copa del Rey wydaje się nieskończonym pasmem gorzkich posmaków. Sezon 2014/15 to odpadnięcie z rąk powracającego do Atlético Madryt Fernando Torresa, sezon 2015/16 to słynny nielegalny występ Denisa Czeryszewa w starciu z Cádizem, a kolejne lata to odpadnięcia po dwumeczach z Celtą Vigo, Leganés i Barceloną. Sezon 2019/20 przyniósł ze sobą zmianę formatu polegającą na tym, że do półfinału poszczególne pojedynki odbywają się na zasadach jednego meczu. Nowy format nie wpłynął jednak na postawę Królewskich, którzy od tamtej pory odpadali kolejno z Realem Sociedad, Alcoyano i Athletikiem Bilbao.
Ten sezon ma być pod tym względem inny. Ancelotti zamierza nadać Copa del Rey odpowiedni priorytet, aby tym samym móc powalczyć o Sextete w postaci wszystkich sześciu możliwych do zdobycia tytułów. Gdyby to się udało, Real Madryt wyrównałby tym samym osiągnięcia Barcelony z 2009 roku i Bayernu Monachium z 2020 roku. Copa del Rey odegra tutaj kluczowe znaczenie…
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze