Advertisement
Menu
/ as.com

„Nie ma potrzeby tworzenia paktów o nieagresji”

Antonio Reguero broni obecnie barw fińskie FC Lahti, ale swoje pierwsze kroki w świecie futbolu stawiał w szkółkach Atlético Madryt i Realu Madryt. Teraz wobec niedawnego zerwania paktu o nieagresji między dwoma madryckimi klubami udzielił wywiadu dziennikowi AS.

Foto: „Nie ma potrzeby tworzenia paktów o nieagresji”
Fot. własne

Obecnie jesteście w środku sezonu. Jak wygląda futbol w Finlandii?
To prawda. Ze względu na zimno od lutego do kwietnia mamy okres przygotowawczy w zamkniętych halach, a od kwietnia do listopada rozgrywamy ligę. Finlandia nie ma topowej ligi, dlatego stawia na wielu zagranicznych piłkarzy, aby nieco podnieść poziom. Chociaż fińscy zawodnicy naprawdę mocno idą do przodu. Nie ma tutaj wielkiej jakości, ale to liga bardzo fizyczna i atrakcyjna. Osobiście jestem zadowolony, ponieważ dobrze mnie tutaj traktują.

Wyszedłeś ze szkółki Realu Madryt. Śledzi się tam ligę hiszpańską?
Ze względu na widowiskowość, jaka została wokół niej wytworzona, na bieżąco śledzi się tutaj Premier League. Ludzi to bardzo pociąga. Oczywiście Real Madryt, Barça i Atlético to kluby, o których również się mówi i mamy tutaj rywalizujących ze sobą kibiców z różnych obozów.

Finowie są bardziej za Barçą czy za Realem Madryt? Postać Litmanena, który grał w Barcelonie, ma na to jakiś wpływ?
Ja gram w Lahti, które jest rodzinnym miastem Litmanena. Można go czasami dostrzec w trakcie treningów naszej szkółki, mamy tutaj nawet jego posąg… To miejscowa legenda. W przeszłości większość była za Barçą, ale ostatnie sukcesy Realu Madryt bardzo mocno nakręcają nowe pokolenia.

W pewnym momencie zdecydowałeś się przenieść z Atlético do Realu Madryt. To temat na czasie, ponieważ akurat te dwa kluby zerwały swój niepisany pakt o nieagresji, ale rozumiesz tego typu porozumienia, aby nie podbierać rywalowi zawodników ze szkółki?
Myślę, że każdy piłkarz powinien mieć prawo do podejmowania własnych decyzji, niezależnie od wieku. Za moich czasów byli zawodnicy, którzy przechodzili z Atlético do Realu Madryt i vice versa. Nie ma potrzeby tworzenia jakichkolwiek paktów o nieagresji. W moim przypadku spędziłem w Atlético około pięciu miesięcy i gdy zaproponowali mi pozostanie, skontaktował się ze mną Real Madryt i postanowiłem odejść. Ja od zawsze byłem kibicem Realu Madryt, ale w Atlético naprawdę dobrze mnie traktowali i również stałem się sympatykiem tego klubu.

W ostatnim sezonie Ligi Mistrzów w półfinałach zagrały twoje dwa byłe kluby. Byłeś jednym z tych, którzy marzyli o finałowym starciu pomiędzy Villarrealem a Realem Madryt?
To byłoby świetne. Fernando Roig już od bardzo dawna robi bardzo dobre rzeczy w Villarrealu. Zasługiwali na to, ale ostatecznie tak się nie stało. Wygrał Real Madryt, dla którego ten triumf wydawał się być przeznaczeniem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!