Raúl odrzucił propozycje innych i zostaje w Castilli
Były hiszpański napastnik myśli tylko o pomocy Realowi Madryt i nie zamierza się nigdzie ruszać. Jego współpraca z Ancelottim przebiega bardzo dobrze.
Fot. Getty Images
W świecie futbolu, w którym panuje taki pośpiech, zaskakujące jest to, że Raúl González, jeden z idoli Realu Madryt ostatnich dziesięcioleci, w najbliższych dniach rozpocznie swój trzeci sezon w roli trenera Castilli. W sporcie nie ma czegoś takiego jak cierpliwość, dlatego uderzające jest to, że były napastnik wciąż ma ten sam entuzjazm, by po trzech latach nadal trenować drużynę rezerw.
Obecny trener otrzymał kilka telefonów z zagranicznych drużyn, w tym z Leeds i Schalke 04. Nawet niektóre kluby z La Ligi zwróciły się do niego z pytaniem o jego sytuację, ale na razie Raúl nie znalazł idealnego scenariusza, który pozwoliłby mu zakończyć pracę w roli trenera Castilli.
Hiszpan czuje się spełniony w pracy, którą wykonuje w Realu Madryt. Nie ogranicza się tylko do funkcji trenera, ale na co dzień zajmuje się tym, co dzieje się w Valdebebas, jest wzorem dla nowych graczy w zespole i służy klubowi w każdej potrzebie. Doskonale rozumie się z Manuelem Fernándezem, dyrektorem akademii młodzieżowej, i czuje się wspierany przez Carlo Ancelottiego. Ma głos i możliwość głosowania, jeśli chodzi o tworzenie swojego składu.
Włoski trener często rozmawia z Raúlem, pyta go o rozwój młodzieży, rozmawiają o piłce nożnej i utrzymują dialog, który w przypadku Zidane'a praktycznie nie istniał. Teraz drzwi pierwszej drużyny i drużyny rezerw są otwarte. Jest pełne zrozumienie.
Przy różnych okazjach pojawiały się pogłoski, że Raúl mógłby zostać kolejnym trenerem Realu Madryt. Oczywiście jest to jeden z jego celów, ale nie spieszy się z tym. Jest na usługach klubu, ale teraz w jego głowie jest tylko pomaganie w szkoleniu zawodników i realizowanie tego, czego chce Carlo Ancelotti.
Teraz stoi przed nim wyzwanie odbudowania Castilli, nadania jej kształtu i uczynienia konkurencyjną, ale przede wszystkim zapewnienia, że piłkarze, gdy będą potrzebni Ancelottiemu, staną na wysokości zadania i pomogą pierwszej drużynie. Ich czas nadejdzie.
Dlaczego odrzucił propozycje z różnych zespołów? Przede wszystkim dlatego, że czuje się swobodnie, dobrze w tym, co robi, i wierzy, że to jest jego miejsce. Real Madryt dał mu bardzo wiele, a on teraz odwdzięcza się tym samym. Oczywiście ma dobry kontrakt, ale w niektórych drużynach, które go wybrały, zarabiałby więcej pieniędzy, ale na razie jest bardziej zainteresowany dalszym rozwojem zawodników i nadawaniem specjalnego oraz szczególnego charakteru przyszłym graczom Realu Madryt.
Patrząc w przyszłość, w najbliższym sezonie będzie szukał czegoś, co jest bardzo skomplikowane, a mianowicie awansu Castilli do drugiej ligi. Wie, że ma pewną wadę, wynikającą z doświadczenia, jakie mają zawodnicy z innych drużyn, ale wierzy, że dzięki jakości, herbowi Realu Madryt i temu, co może im dać, mogą walczyć o coś, co będzie bardzo przydatne w ich pracy, czyli w szkoleniu zawodników do pierwszej drużyny lub do sprzedaży do innych klubów.
Ostatnim trenerem pierwszej drużyny Realu Madryt, który wyszedł z akademii, był Solari. Poprzednim był Zinédine Zidane, a wyniki są widoczne. Nie ma pośpiechu. Real Madryt pracuje jako zespół. Stałe połączenie między pierwszą a drugą drużyną.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze