Francuskie media: Mbappé wybrał wyzwania sportowe w domu

L’Équipe
Gazeta potwierdza, że tak naprawdę do ostatniego momentu nic nie było pewne, a wątpliwości krążyły w powietrzu nawet wtedy, gdy większość w sobotę już świętowała pozostanie gracza w Paryżu. Dziennik wskazuje, że nikt nie może być pewny, że gdy tydzień temu w niedzielę na gali francuskiej piłki zawodnik mówił o dokonaniu wyboru, to miał na myśli PSG. Od dawna w głowie miał tylko Real Madryt, który był jego marzeniem, ale także efektem zmęczenia tym, jak działa Paris Saint-Germain.

Nurt zmienił się ostatecznie w piątek, gdy wieczorem piłkarz wstępnie zaakceptował propozycję Les Parisiens, chociaż ciągle z zastrzeżeniem, że chce gwarancji, iż wypełnią swoje obietnice. Rozmowy miały zostać domknięte dopiero w sobotę po południu przy osobistym udziale Nassera Al-Khelaïfiego.

Otoczenie piłkarza twierdzi, że ten do końca był otwarty na oba kierunki i dokonał świadomego wyboru. Wybrał PSG, bo klub obiecał mu restrukturyzację pionu sportowego zgodnie z jego życzeniami. Mbappé przede wszystkim chce, by działacze skupili się bardziej na sporcie niż marketingu i wierzy, że wyrzucenie dyrektora sportowego Leonardo do tego doprowadzi.

Druga podstawa jego pozostania ma być sportowa. Napastnik czuje prawdziwą odpowiedzialność z bycia liderem francuskiego futbolu. Jego wybór w tym względzie miał wahać się między zdobyciem kolejnych Pucharów Europy dla Realu Madryt lub wygraniem tego pierwszego dla Francji i dla klubu z jego miasta. Ostatecznie przeważyć miało przywiązanie do domu i marzenie o triumfie u siebie.

RMC Sport
Mbappé o ostatecznej decyzji poinformował liderów PSG w czwartek, a umowę podpisał w piątek. Nowy kontrakt gwarantuje piłkarzowi najwyższe zarobki w zespole, ale także solidne gwarancje sportowe. To oznacza zmiany w zespole, ale także dyrekcji. Już w sobotę poinformowano dyrektora Leonardo, że zostaje zwolniony, a jego miejsce najpewniej zajmie Luis Campos, bliski przyjaciel rodziny Mbappé. W najbliższych dniach zwolniony zostanie także trener Mauricio Pochettino, a pierwszym szkoleniowcem, z jakim rozmawia klub, jest Zinédine Zidane.

RMC podsumowuje, że wczoraj Mbappé w końcu przejął rolę szefa PSG i jest to teraz jego zespół.

Le Parisien
Ten dziennik wskazuje, że pierwszym celem Mbappé będzie zostanie absolutnym królem PSG poprzez przeskoczenie Edinsona Cavaniego w historycznej klasyfikacji strzelców klubu. W tym momencie Francuz traci do Urugwajczyka 29 goli (171 trafień wobec 200). Przy liczbach z ostatnich lat 23-latek zapewne wyprzedzi byłego kolegę już w następnym sezonie.

Również w kwestii goli, atakujący zdobył w tym sezonie czwarty tytuł króla strzelców Ligue 1 i wyrównał wynik Carlosa Bianchiego. Przed nim pozostaje rekordowe 5 tytułów króla strzelców Jeana-Pierre'a Papina, który triumfował w latach 1988-1992.

Ponad wszystkim jest jednak Liga Mistrzów. Le Parisien potwierdza, że wybór Francuza był pomiędzy stworzeniem historii w Paryżu lub dopisaniem kolejnej strony tej Realu Madryt. Nie było dla niego to nic łatwego, gdy za tydzień Królewscy zagrają w swoim 17. finale z szansą na 14. tytuł, a PSG pozostaje bez żadnego takiego trofeum, z jednym finałem (2020 rok) i zaledwie dwoma półfinałami (1995 i 2021). Przy swojej obsesji bycia najlepszym i bicia rekordów Mbappé postawił na poszukanie szczęścia z PSG. Gazeta wskazuje, że ostatecznie dojdzie do zapowiadanego starcia Kyliana z Erlingiem Haalandem, ale nie będzie ono dotyczyło Królewskich, a obejmie PSG i Manchester City.

W tle Ligi Mistrzów pozostaje cel indywidualny, czyli Złota Piłka. W ostatnich latach Mbappé zajmował w jej klasyfikacjach odpowiednio 9., 6., 4. i 7. miejsce. Zdobycie tej nagrody jest oczywiście jednym z wielkich celów zawodnika. Raczej nie dojdzie do tego w tym roku, bo jego szanse w marcu najpewniej zniszczył właśnie Real Madryt z obecnym wielkim faworytem Karimem Benzemą. Jednak następny sezon to nowe otwarcie: i w Lidze Mistrzów, ale przede wszystkim dzięki mundialowi (należy podkreślić, że już od tej edycji Złota Piłka będzie pryznawana za sezony, a nie lata kalendarzowe, więc mistrzostwa świata w Katarze będą brane pod uwagę dopiero w kolejnej edycji nagrody).

Gazeta na końcu wskazuje o celu pozasportowym, jakim jest udźwignięcie wszystkich tych oczekiwań. Jak się wskazuje i co ma być tu najważniejsze, Mbappé zrobi to z pełnym poparciem fanów i całego Paryża. W sezonie odczucia były mieszane, bo ludzie obawiali się jego odejścia, ale jego zaangażowanie przez cały ten rok, jego liderowanie przy Neymarze i Messim oraz branie PSG przez większość sezonu na swoje plecy pokazały wszystkim w stolicy, że zawodnik czuje prawdziwą pasję dla tego klubu. Teraz może liczyć na pełne poparcie i wsparcie trybun oraz otoczenia Les Parisiens. Teraz znowu jest rodziną. Jak to się potoczy na boisku i ile celów sportowych spełni, zależy tylko od niego.

* Dla porządku: w żadnym z analizowanych artykułów nie pada praktycznie żadne słowo o pieniądzach poza wzmianką w RMC o najwyższej pensji w zespole.