Advertisement
Menu
/ as.com, football.london

Rozstanie w zgodzie

Antonio Rüdiger rozegrał już swój ostatni wielki mecz dla Chelsea. Niemiec ostatecznie nie zdołał jednak sięgnąć po trofeum, które padło łupem Liverpoolu.

Foto: Rozstanie w zgodzie
Fot. Getty Images

Środkowy obrońca już niedługo powinien zostać oficjalnie ogłoszony jako nowy nabytek Realu Madryt. Nic dziwnego, że po końcowym gwizdku finału Pucharu Anglii piłkarz przykuwał szczególne zainteresowanie mediów. Pytany o kulisy swojej decyzji Rüdiger wreszcie postanowił zabrać głos w sprawie. Choć koniec końców nie chciał wchodzić w szczegóły, to jednak w jakikolwiek sposób przerwał przeciągające się dość długo milczenie.

– Nie chcę za bardzo zagłębiać się w ten temat. Była możliwość pozostania w Chelsea, jednak muszę zaznaczyć, że to nie sankcje stanowiły istotę problemu – zdradził. W momencie, gdy brytyjski rząd postanowił nałożyć sankcje na Romana Abramowicza, The Blues byli zmuszeni zamrozić wszelkie finansowe operacje. Odblokowało je dopiero kupno klubu przez Todda Boehly'ego. Pytanie dziennikarzy było więc w tej sytuacji jak najbardziej zasadne. Odpowiedź jednak jasno wskazuje na to, że związanie Chelsea rąk i tak nie miało już większego wpływu na obrót spraw.

Co ciekawe, stoper miał na stole bardziej satysfakcjonujące oferty niż ta otrzymana od Realu. Zarówno Bayern, jak i PSG proponowały Rüdigerowi wyższe zarobki. Zwłaszcza Bawarczycy byli zdeterminowani, by wzmocnić blok defensywny po odpadnięciu z Villarrealem w Lidze Mistrzów. 29-latek postanowił jednak przeprowadzić się do Madrytu, gdzie jego zarobki wynosić będą niespełna 7 milionów euro rocznie. Ancelotti otrzyma zaś środkowego obrońcę z topu, który poprowadził Chelsea do triumfu w poprzedniej edycji Champions League.

Jego odejście ze Stamford Bridge odbywa się mimo wszystko w dobrej atmosferze. – Spędziłem tu pięć lat pełnych wzlotów i upadków, co jednak jest normalne. Przeżyłem tu wiele świetnych chwil. Tym bardziej szkoda mi, że nie udało nam się wygrać dziś tego trofeum. Chelsea bardzo dobrze się ze mną obchodziła, ja zaś starałem się odwdzięczać tym samym. Stałem się tu mężczyzną. Moje dzieci urodziły się w Londynie. To miasto i ten klub zawsze będą dla mnie wyjątkowe – wyznał. Nikt do nikogo nie ma więc żalu czy pretensji. Naturalną koleją rzecz zakończył się po prostu pewien etap.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!