Advertisement
Menu
/ as.com

Lisci: Zrobimy szpaler

Trener Levante, Alessio Lisci, stawił się na konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt w ramach 36. kolejki La Ligi. Poniżej przedstawiamy zapis najważniejszych wypowiedzi włoskiego szkoleniowca.

Foto: Lisci: Zrobimy szpaler
Fot. własne

– Czy to najważniejszy mecz w mojej karierze? Nie wiem. Presja nie ma na mnie większego wpływu. Lubię to uczucie i po prostu trzeba umieć z tym żyć. Żyję chwilą. Nie zastanawiałem się nad tym, co się może wydarzyć. Myślę tylko o tym, aby rozegrać jak najlepszy mecz. W walce o utrzymanie patrzymy tylko na to, co pozostaje w naszych rękach. Jesteśmy skupieni tylko na meczu z Realem Madryt.

– Oczywiście, że myślę o zwycięstwie. Z takim nastawieniem podchodzę do każdego meczu. Mamy tę przewagę, że przed naszym spotkaniem będziemy już znać wyniki naszych bezpośrednich rywali i dowiemy się, czy ewentualny remis utrzyma nas przy życiu. Jednak nie możemy grać na remis, musimy wyjść po zwycięstwo.

– Ancelotti już zapowiedział, że w tym meczu wystawi większą liczbę podstawowych zawodników niż w poprzedniej kolejce. Mniej więcej spodziewam się, jaką jedenastką wyjdą. Ale nie przywiązuję do tego większej wagi. Nie ma dla nas znaczenia, kto ostatecznie zagra.

– Słowa Ancelottiego na mój temat napawają mnie ogromną dumą. Nie znajduję innego słowa. To totalny i absolutny wzór do naśladowania. Jestem bardzo zadowolony, że moja praca jest doceniana przez innych trenerów. Ludzie tacy jak Emery, Xavi, Ancelotti… Oni prezentują niesamowity poziom. Na temat Ancelottiego nie ma chyba potrzeby nic więcej mówić. Jego kariera w roli piłkarza i trenera mówi sama za siebie. Potrafi się dostosowywać do zmieniających się czasów i pozostaje trenerem teraźniejszości. On jest jak szary czy niebieski garnitur – nigdy nie wychodzi z mody. Jestem zachwycony, że mogę go poznać. To nieprawdopodobny trener.

– Zrobimy szpaler, ponieważ uważam, że Real Madryt na to zasługuje. Powiem więcej, zrobimy to z satysfakcją. Zasłużenie zdobyli mistrzostwo Hiszpanii i jest to właściwe podejście z naszej strony. Jesteśmy klubem z wartościami i postąpilibyśmy tak samo wobec każdego hiszpańskiego zespołu.

– To jasne, że te mecze są dla Realu Madryt po to, aby utrzymać odpowiedni rytm przed finałem. To zrozumiałe, że po zdobyciu mistrzostwa skupiają się teraz na tym, aby w jak najlepszej formie podejść do finału. Liczymy się jednak z tym, że na boisko wyjdzie drużyna, która będzie chciała rozegrać bardzo dobry mecz.

– Gdy Ancelotti był w Romie, to ja dopiero się rodziłem. On jest w Rzymie idolem. Osobiście nigdy regularnie nie śledziłem ani Romy, ani Lazio. Obserwowałem ich w zależności od tego, który trener podobał mi się bardziej. W przypadku Ancelottiego oglądałem nagrania z jego występów, ale nigdy nie widziałem go na żywo. Nie miałem okazji go poznać. Jednak to postać, która we Włoszech jest kochana przez wszystkich. Ma sposób bycia, który po prostu nie może nie przypaść do gustu. To idol i przykład dla wszystkich. Dla mnie przede wszystkim jako trener, gdyż w roli piłkarza niezbyt dobrze go pamiętam.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!