Pensja, premia, prowizja… Ile Real wyda na Rüdigera?

Real Madryt i Antonio Rüdiger osiągnęli porozumienie, które wymaga jeszcze tylko kilku szczegółów i formalności, aby w odpowiednim momencie mogło zostać oficjalnie ogłoszone. Po kilku miesiącach negocjacji udało się ustalić najważniejsze kwestie i środkowy obrońca będzie nosił barwy Los Blancos od tego lata, jeśli nie dojdzie do żadnych komplikacji.

Zawodnik Chelsea przejdzie na Santiago Bernabéu na zasadzie wolnego transferu, ponieważ jego obecny kontrakt wygasa w czerwcu tego roku, a nie osiągnięto porozumienia w sprawie jego przedłużenia. Kontynuacja pracy na Stamford Bridge zawsze była jednym z priorytetów Niemca, ale proces sprzedaży klubu i zainteresowanie wielu europejskich gigantów trzymały go z dala od Londynu. W takim scenariuszu obrońca nie rozważał poważnie pozostania w Anglii ze względu na szacunek i przywiązanie, jakie czuje do miejsca, które było jego domem.

Real Madryt bardzo zbliżył się do niego pod koniec 2021 roku, z wyraźnym optymizmem oczekując jego podpisu, ale rozmowy załamały się w momencie, który uznano nawet za punkt bez powrotu. Ćwierćfinał Ligi Mistrzów przyniósł zwrot w sytuacji: stoper uznał, że dołączenie do Los Blancos jest bardziej niż kiedykolwiek pożądane, a oni, uwzględniając prośbę Carlo Ancelottiego, doszli do wniosku, że należy wzmocnić linię defensywną.

Rüdiger obniża swoje oczekiwania
W ostatnich dniach omawiano mniej lub bardziej istotne szczegóły, między innymi to, czy umowa będzie obowiązywać przez cztery sezony, czy przez cztery i jeden opcjonalny, z zastrzeżeniem spełnienia szeregu warunków. Jak podaje MARCA, uzgodniono, że Rüdiger będzie otrzymywał wynagrodzenie w wysokości około 9 milionów euro netto za sezon.

Co więcej, kwota ta będzie bardzo dobrze uzupełniona. Premia za podpisanie kontraktu wyniesie 8 mln euro, ale zostanie wypłacona w czterech, corocznych transzach. Dzięki temu w praktyce pensja Rüdigera będzie wynosiła 11 milionów euro rocznie, a łączna suma w ciągu czterech lat wyniesie 44 milionów euro, czyli o 11 milionów euro mniej niż żądał na początku. Należy też doliczyć do tego słynne prowizje, które utrudniają podpisywanie innych umów. W tym przypadku będzie to 15 milionów.

Real Madryt wyda więc w sumie na wypłaty netto dla zawodnika i jego otoczenia około 59 milionów do 2026 roku, a w sumie zainwestuje w niego około 118 milionów euro brutto, co uważa za wspaniałą okazję rynkową. Niemiec wniesie doświadczenie, te bardzo przydatne centymetry, bez których drużyna cierpiała w powietrzu, wszechstronność i przywództwo dzięki swojej osobowości. Jakby tego było mało, będzie rzucał wyzwanie Militão i Alabie, motywując ich do cięższej pracy w walce o pierwszy skład, a jego przyjście pozwoli też na wystawianie Austriaka na lewej obronie.