„Modrić może jeszcze tak grać przez kolejne dwa, trzy lata”
Vlatko Vučetić udzielił wywiadu chorwackiemu dziennikowi Sportske novosti. To profesor Wydziału Kinezjologii na Uniwersytecie w Zagrzebiu, z którym od sześciu lat współpracuje Luka Modrić.
Fot. własne
Choć skromnie powie za siebie: „Jestem tylko małym kołem, tylko jednym z tysiąca puzzli w układance odpowiedzialnej za sukces Luki Modricia”, to widać wyraźnie, że zasługi 48-letniego eksperta dr. hab. Vlatko Vučeticia z Wydziału Kinezjologii Uniwersytetu w Zagrzebiu za długowieczność chorwackiego kapitana są wciąż nieco wyższe. W zasadzie znacznie wyższe.
Nie rozmawialiśmy z Luką od środy rano, ale wysłałem mu plan, tak jak wysyłam mu go codziennie, zalecenia dotyczące regeneracji. Plan na Dzień Gry + 1, a więc na dzień po meczu, to około dwudziestu minut treningu sercowo-naczyniowego, jazdy na rowerze, pływania lub lekkiego marszu, pracy aerobowej z intensywnością 50-60 procent obciążenia. Do tego dziesięć minut pracy z gumami, które są dla nas „specjalne” i tyle.
Jak oceniasz grę Modricia przeciwko Chelsea?
Na początku meczu nie było najlepiej, także dlatego, że Chelsea weszła do pojedynku potężnie. Ale potem wszystko wyszło na jego i myślę, że zagrał niezłe 120 minut. Kluczem do sukcesu jest to, że utrzymujemy Lukę w stałej formie, która zawsze wynosi od 85 do 100 procent, o czym świadczy fakt, że może wytrzymać nie tylko 90, ale i 120 minut wysokiej intensywności. Ta forma pozwala mu być jednym z zawodników z najmniejszą liczbą kontuzji, a ważne jest, aby uprawiał sport i dużo pracował nad profilaktyką. Przed każdym treningiem i meczem zrób pół godziny z gumą, którą nosisz wszędzie, gdziekolwiek grasz. Jego mięśnie stają się bardziej elastyczne, jakby miał sprężyny na całym ciele. I oczywiście zawsze regeneruj się po meczu.
Czy te 120 minut wysokiego rytmu nie jest zbyt niebezpieczne dla 36-letniego gracza?
Dla gracza, który ma częste kontuzje lub nie jest w formie, to z pewnością nie jest dobre. Ale tak nie jest w przypadku Modricia. Widziałem przeciwko Chelsea, że jego ekonomia biegania pozostała taka sama przez cały mecz, że nadal biegał na przodzie stopy, a środek ciężkości jego ciała był we właściwej pozycji. I tak długo, jak jest reaktywny na przedniej części stopy, ryzyko kontuzji jest znacznie mniejsze. Kiedy zawodnicy zaczynają zmieniać swoją technikę ruchu, gdy wzrasta koncentracja mleczanu, co widać między innymi po ułożeniu stóp, ciała… i co zaobserwowali we wtorek niektórzy zawodnicy, którzy zaczynają układać mięśnie pod zupełnie innym kątem, wtedy ryzyko kontuzji gwałtownie rośnie.
Modrić i jego koledzy z drużyny mogli długo świętować wielkie zwycięstwo?
Kolejny mecz jest w niedzielę, co jest szczęśliwym trafem, lepszym niż w sobotę. Zasnął po meczu prawdopodobnie grubo po trzeciej nad ranem, co jest stosunkowo wczesną porą, biorąc pod uwagę późną porę spotkania. Ale jeden taki wyskok nie jest śmiertelny, ważne jest, aby nie „zabijać się” alkoholem, jak to robią niektórzy gracze w niektórych klubach. Musisz się utlenić, pozbyć się negatywnych rzeczy z ciała i wprowadzić nowy ładunek poprzez alkohol i tym podobne. Wypicie jednego lub dwóch piw po meczu może być pozytywną rzeczą, ponieważ niski procent alkoholu odpręża, a piwo ma również różne pozytywne składniki. Potem trzeba się trochę przespać, zrobić lekki trening, żeby rozpocząć regenerację metaboliczną, zacząć dotleniać krew i pozbyć się wszystkich negatywnych metabolitów, których po meczu z Chelsea jest znacznie więcej niż zwykle. Oprócz tych wysiłków fizycznych, ekstremalne są również te mentalne. Układ hormonalny reaguje, tworząc negatywne metabolity stresu…
Odnajdujesz tutaj być może najważniejsze ogniwo w łańcuchu sukcesów Modricia?
Modrić prowadzi uporządkowane życie i ma za sobą dobrze zorganizowaną rodzinę. Jego żona Vanja Modrić również ma do odegrania szczególnie ważną rolę. Kiedy wraca do domu, trafia do swojej oazy spokoju, gdzie jego ciało może się całkowicie zrelaksować. To strasznie ważne, gdy zawodnik w domu ma stabilność i spokój, żeby mógł zregenerować siły, odpocząć. A Vanja daje to Luce. Podporządkowała mu swoje życie, a mówimy tu o kobiecie z dyplomem ekonomii, która daje mu spokój w ich domu, gdzie może naprawdę dobrze się bawić z nią i dziećmi, bez konieczności uciekania z domu. Zawodnicy, którzy nie mają takiej stabilności w domu, mają ogromne obciążenia psychiczne, co również męczy organizm, dlatego szczególnie podkreślam rolę Vanji Modrić. To bardzo ważne, żeby też kucharz mieszkał z Modriciem, bo odżywianie to strasznie ważna część w karierze topowego sportowca. Musisz słuchać swojego ciała i mieć osobę, która je rozpozna. Ponadto alkohol, w przeciwieństwie do niektórych graczy, jest spożywany w naprawdę minimalnych ilościach, więc mężczyzna jest pod tym względem niezwykle odpowiedzialny. Jak w naszej współpracy. Regularnie opowiada mi o tym, co zrobił, nawet gdy, choć bardzo rzadko, mówi „nie mogłem dziś nic zrobić”… W naszej relacji ważna jest całkowita szczerość.
Jak długo Modrić może jeszcze wytrzymać na najwyższym poziomie?
Współpracujemy od sześciu lat, to dużo i pokazuje, jak bardzo jest gotowy do pracy. Modrić może jeszcze tak grać przez kolejne dwa, trzy lata, oczywiście kluczowe jest to, jak podejmie decyzję w swojej głowie. Dopóki będzie gotów poświęcić swoje życie prywatne i poddać się treningowi, będzie w stanie wytrzymać takie wysiłki. Oczywiście nie jest to łatwe, to wielkie poświęcenie, nie jest łatwo być najlepszym sportowcem i wytrzymać tak długo, tak ciężko trenować każdego dnia. Oczywiście czasami przychodzi też powiedzieć „Vlatko, pozwól mi dać sobie spokój z tymi treningami”.
Dlatego chorwaccy kibice nie powinni obawiać się, że Modrić nie będzie fizycznie na wysokim poziomie na Mundialu w Katarze?
Nie, nie ma strachu. Liga kończy się odpowiednio wcześnie, potem w czerwcu jest Liga Narodów, czyli nieco inna historia niż inne mecze rywalizacyjne. Wtedy latem będzie wystarczająco dużo czasu na relaks i regenerację.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze