Agent Bale'a: Niemożliwe, by Gareth zagrał przeciwko Chelsea

Dlaczego Bale nie gra:
– Jest na ławce, więc musisz zadać to pytanie panu Ancelottiemu. To nie jest decyzja Garetha.

Komentarz do decyzji Ancelottiego:
– Nie mogę go krytykować. Podjął taką decyzję i nie gra Bale'em.

Szanse na grę Bale'a w meczu z Chelsea w Londynie:
– Niemożliwe, by zagrał... Tak uważam. Cóż, niemożliwe nie istnieje, ale nie sądzę, że zagra.

Sytuacja Bale'a w Hiszpanii:
– Zachowanie mediów wobec niego było haniebne. Obwiniają Garetha, bo nie mają nic lepszego do roboty. On nigdy z nimi nie rozmawiał, oni nigdy go nie spotkali.

Artykuł dziennika MARCA o walijskim pasożycie:
– Byłem na to zły, to jest obrzydliwe. Chciałem z tym iść do sądu, ale Gareth mnie powstrzymał i powiedział, żeby tego nie robić.

Zachowanie kibiców wobec Bale'a:
– Gdyby fani okazali mu miłość, wszystko byłoby inne. Kiedy za 20 lat spojrzą za siebie, zobaczą, jak wielkim zawodnikiem był dla Realu Madryt, co zrobił dla Realu Madryt i będą żałować. Fani i Real Madryt powinni go odpowiednio pożegnać. On na to zasługuje.

Florentino Pérez:
– Prezes zachowywał się wobec niego bardzo dobrze, był bardzo lojalny i zawsze go wspierał.

Wytłumaczenie się Bale'a przed kibicami:
– Bale nie musi niczego udowadniać kibicom. On nie zrobił nic złego. To cichy gość, który nie chce rozmawiać z mediami i chce po prostu tylko grać w piłkę. Dlaczego miałby się tłumaczyć?

Język hiszpański Bale'a:
– Mówi po hiszpańsku. Inaczej mówią ci, którzy go nie znają. Głupki i ignoranci, którzy nigdy z nim nie rozmawiali. To wstyd...

Przyszłość:
– Nie podjęliśmy jeszcze decyzji o przyszłości. On był bardzo szczęśliwy w Madrycie. Przyjechał tam jako młody zawodnik, urodziły się tam jego dzieci, przekazał ogromne pieniądze hiszpańskim szpitalom w czasie pandemii. Kocha to miasto i ten klub. Myślę, że pasożytami są ci, którzy źle o nim mówią.