Laso: Wracamy do wymagającego terminarza
Pablo Laso i Rudy Fernández udzielili wypowiedzi przed meczem z Crveną zvezdą. Trener powiedział, że występ Taylora stoi pod znakiem zapytania.
Fot. Getty Images
Pablo Laso:
– Crvena zvezda to drużyna grająca bardzo agresywnie w defensywie. Bardzo naciskają na piłkę i są mocni fizycznie. Z Baskonią rozpoczęli mecz bez tej energii w defensywie i Baskonia zyskała przewagę. Jednak kiedy zaczęli się rozkręcać, zdominowali rywala i wygrali spotkanie. Musimy być na to przygotowani, na tę ich energię, którą prezentują na parkiecie i uważać na ich silne strony.
– Walters i Ivanović są dobrymi zawodnikami w akcjach pick and roll i dobrze dyrygują drużyną. Do tego dochodzą rotacje z Laziciem, Dobriciem i, przede wszystkim, Kaliniciem, który generuje grę. Pod koszem mają Kuzmicia, czyli typowego środkowego, ale są też White, Mitrović czy Davidovac, którzy grają jako fałszywi środkowi. Oni są świetnie zbudowaną drużyną, którą musimy darzyć szacunkiem od pierwszej minuty.
– Alocén i Causeur pozostają poza grą. Deck nie może wystąpić w tym spotkaniu z powodu regulaminu, a Taylor poczuł ukłucie w mięśniu przywodziciela uda. Czuł się dobrze, ale jeszcze zrobimy mu badania, chociaż wstępnie nie poleci z nami. Lecimy do Belgradu z 12 zawodnikami. Wracamy do bardzo wymagającego terminarza.
Rudy Fernández:
– Musimy się odłączyć od tego, co nam się przytrafiło w ostatnich porażkach i stawić czoła drużynie, która postawi przed nami skomplikowane zadanie. Przy tak długim i wymagającym sezonie w pewnym momencie możesz mieć obniżkę formy, zarówno fizyczną, jak i mentalną. Taki jest sport. Widać to bardziej przy porażkach niż przy zwycięstwach. Kilka miesięcy temu uważaliśmy, że wszystko układa się bardzo dobrze. Trzeba wymyślić sposób, żeby odwrócić tę sytuację. Można to zrobić poprzez dawanie z siebie wszystkiego w każdym meczu i pracę. Wtedy z pewnością zwycięstwa powrócą.
– Wyjazdowy mecz z Crveną zawsze jest skomplikowany, bo publiczność mocno wspiera swoją drużynę. Do tego Crvena zvezda gra na wysokim poziomie. Niedzielne spotkanie dobitnie nam pokazało, że musimy zmienić czip. Sezon jest długi. Wszyscy wiedzą, że nie znajdujemy się w najlepszej dyspozycji, ale patrząc na mecz i na publiczność, która wspierała nas też w złych momentach, mamy odpowiedzialność, by bronić tę koszulkę. Sezon jest bardzo długi. Zajmujemy drugie miejsce w Eurolidze. Z publicznością i pracą drużyny trzeba z wyjść z tej sytuacji. Jestem przekonany, że drużyna potrafi to zrobić.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze