Advertisement
Menu
/ marca.com

Uwaga na Isaka

Alexander Isak wróci dziś po raz pierwszy na Santiago Bernabéu, czyli stadion, gdzie dwa lata temu był bohaterem w pucharowym starciu z Realem Madryt.

Foto: Uwaga na Isaka
Fot. Getty Images

W wygranym 4:3 starciu Szwed strzelił dwa gole, a w Europie zaczęto się przekonywać, że mowa o jednym z najbardziej perspektywicznych napastników kontynentu. Dziś jednak 22-latek ma również coś do udowodnienia. W bieżącym sezonie ligowym uzbierał bowiem jak dotąd zaledwie cztery trafienia. W tym roku nie udało mu się jeszcze trafić do siatki. Słabsza postawa Isaka rzutuje rzecz jasna na wyniki zespołu.

Piłkarz Realu Sociedad z pewnością podejdzie do potyczki z olbrzymią ochotą. W zeszłym sezonie nie było mu dane wystąpić na Bernabéu, ponieważ przeciwko Królewskim mierzył się na Alfredo Di Stéfano. Mimo ostatniej klęski 0:4 z Betisem w Pucharze Hiszpanii Isak nie musi za wszelką cenę zamazywać plamy na swoim wizerunku, gdyż Imanol nie dał mu w tamtym spotkaniu ani minuty. Przeciwko Realowi będzie więc głodny gry i wypoczęty. Te dwa czynniki sprawiają, że reprezentant Szwecji może sprawiać jeszcze większe zagrożenie.

Isak nie jest jedynym napastnikiem w drużynie, który potrzebuje większej liczby goli. Jego konkurent, Alexander Sørloth w lidze może pochwalić się pojedynczym trafieniem. Taki sam bilans ma David Silva. Doświadczony Hiszpan konto bramkowe otworzył dopiero w poprzednim ligowym starciu z Mallorcą. Z zerowym dorobkiem pozostaje natomiast Portú.

Gwiazdę klubu z San Sebastián niedawno wymieniano w kontekście ewentualnego transferu do Barcelony. Real Sociedad zadbał jednak o swoje interesy i zapisał wcześniej w jego kontrakcie klauzulę w wysokości 90 milionów euro.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!