Advertisement
Menu
/ lequipe.fr

Leonardo: Kwota będzie ostatnią rzeczą, jaką wpiszemy do umowy Mbappé

Leonardo udzielił wywiadu dziennikowi L’Équipe. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi dyrektora sportowego Paris Saint-Germain z tej rozmowy.

Foto: Leonardo: Kwota będzie ostatnią rzeczą, jaką wpiszemy do umowy Mbappé
Fot. Getty Images

PROJEKT KLUBU
Sześć dni przed starciem w Madrycie, co bardziej spędza panu sen z powiek: awans w Lidze Mistrzów czy przedłużenie umowy z Kylianem Mbappé?
[uśmiech] Trudno myśleć o jednej sprawie. Kiedy patrzymy na to, gdzie jesteśmy, nie możemy zapomnieć co już za nami. Musimy przypomnieć, że wychodzimy z trudnego okresu pandemii, z którą dobrze sobie poradziliśmy. Przy tym braku snu w nocy to moja codzienność. Kiedy nie będzie mi to doskwierać, będzie to oznaczało koniec. Bo ta praca to moja ekscytacja. To moja motywacja.

Pańską motywację musi wzmacniać Liga Mistrzów. To wielki cel na ten sezon?
Kiedy zaczynaliśmy projekt w 2011 roku, czternaście lat po moim ostatnim występie tutaj, wróciłem, bo chcieliśmy stworzyć wielki klub. Nie tylko do wygrania Ligi Mistrzów. To coś zupełnie innego. Bo wielki klub gdy wygrywa, jest dobry, ale w sezonie z porażką potrafi też być konkurencyjny. To dzisiaj nasz przypadek. Nie gramy co roku w ruletkę.

Takie jest jednak odczucie kibiców w ostatnich sezonach.
Bo Liga Mistrzów zawsze wraca na stół. Podstawa tej rozmowy to jednak coś ważnego: Paryż stał się wielkim klubem. Popełniam błędy, klub też. Podejmujemy tysiąc decyzji dziennie i to jest normalne. Jednak spójrzmy na każdy poziom. Szkolenie? Jesteśmy liderami lig U-17, U-19, mamy ćwierćfinał pucharu juvenili, jesteśmy pierwsi w rankingu szkółek. W tym sezonie wypuściliśmy do futbolu profesjonalnego czterech młodych urodzonych po 2003 roku. Tylko Stade Rennais poradziło sobie lepiej w Ligue 1 z pięcioma. Mamy basen doskonałości. Kobiety? Mamy jeden z najwyższych budżetów w Europie i gramy o wygranie Ligi Mistrzów. Infrastruktura? Tworzymy ośrodek szkoleniowy najnowszej generacji, który zostanie na zawsze. W kadrze, ok, mamy gwiazdy, jak Messi, Neymar, Ramos, Mbappé, Di María, Navas, ale mamy też 19-letniego Mendesa, 22-letniego Hakimiego czy 22-letniego Donnarummę. Marquinhos jest tu 9. sezon, Verratti 10., a Kimpembe się tu urodził. Tworzymy coś, co przetrwa. Dlatego podstawą rozmowy nie może zawsze być to, że gdy nie wygrywamy Ligi Mistrzów, to jesteśmy do niczego.

Wielkie kluby ocenia się jednak przez wyniki w Lidze Mistrzów.
Cel jej wygrania jest obecny. Nigdy tego nie ukrywaliśmy. Jednak w ciągu 11 lat stworzyliśmy przy tym coś solidnego. Bardzo trudno utrzymać taki stały poziom.

W Paryżu szybko zmieniani są za to trenerzy: Ancelotti wyleciał trzy miesiące po pierwszym pełnym sezonie, Blanc trzy miesiące po przedłużeniu umowy, Tuchel pięć miesięcy po finale Ligi Mistrzów...
Niektórzy zwycięzcy Ligi Mistrzów w ostatniej dekadzie mieli więcej niż 10 trenerów. PSG miało pięciu. Mniej szkoleniowców zatrudniły w tym okresie tylko Atlético, Liverpool i City. Pięciu trenerów w ciągu 10 lat, to 2-letnie cykle, nic wyjątkowego. To coś bardzo intensywnego, bardzo wymagającego i to prawda, że porażka zostawia ślad.

POZIOM I DUCH DRUŻYNY

[...]

Kiedy Zlatan Ibrahimović czy Thomas Meunier mówią o braku dyscypliny w PSG...
[przerwa] Nawet nie chcę na to odpowiadać. Gdzie jest ten brak dyscypliny? Myślę, że jest powód, przez który każdy, kto opuści PSG, nie przestaje o nas mówić. Wszyscy chcą tu wrócić.

Nawet Zlatan?
Zlatan chciał tu wrócić kilka razy. Ciągle czekam na wywiad, w którym podziękuje PSG za wszystko, co dla niego zrobiło. PSG istniało jednak przed nim i po nim. Ale powiedz mi, gdzie jest ten brak dyscypliny?

Niektórzy piłkarze wychodzą do klubów na 2-3 dni przed meczami. Neymar robił to na starcie sezonu.
Myślisz, że zawodnik, który pozostaje na topie od 12 lat, naprawdę na boku robi coś takiego? Mamy teraz social media, ale jest to odczucie, że te informacje nie oddają rzeczywistości.

[...]

Czy obecność Neymara, Messiego i Mbappé w jedenastce powoduje problem z równowagą?
Nie, popatrz na mecz z Realem.

Wtedy zagrał Di María, który broni trochę więcej.
Ale Neymar też broni. Poza tym to napastnik, nie zapominajmy o tym. Futbol się zmienił, to też ma znaczenie. Teraz bramkarz nie gra dobrze nogami? Nie jest dobry. Obrońca od bronienia jest wyśmiewany. Atakujący, który nie pressuje, nie jest dobry. Niesamowite! Dla mnie kiedy tylko mamy piłkę, jeśli ranimy rywala, to ma największe znaczenie.

Chce pan powiedzieć, że przyjmuje pan potencjalny brak równowagi?
Jeśli pozyskaliśmy tych zawodników, to dlatego, że w nich wierzymy. Nie zapominajmy o środku pola, który oferuje bardzo stały poziom. Verratti osiągnął totalną dojrzałość pod względem osobowości i jego gry.

Czy pozyskanie Sergio Ramosa było dobrym pomysłem?
Kiedy go pozyskiwaliśmy, fizycznie było z nim dobrze. Dzisiaj rozegrał 5 meczów. Niestety nie wydarzyło się to, co sobie wyobrażaliśmy. To jest trudne dla niego i dla wszystkich. Jednak nasze raporty są jasne. Kiedy powiemy, że nie jest już w stanie grać, to będzie bardzo klarowne. Teraz tak nie jest. Przy tym brak gry utrudnia mu bycie liderem. My poczekamy przed wyciąganiem wniosków, bo to nie koniec sezonu. Jednak nie boję się odpowiedzialności za błędy, gdy je popełniam. Nasser obdarzył mnie całkowitym zaufaniem, dał prawdziwą autonomię i mu za to dziękuję. Praca z takim duchem naprawdę sprawia, że chcesz to robić. To ważne. Także dlatego mówię, że PSG to wielki klub.

SPRAWA MBAPPÉ

Le Parisien i AS podały w środę, że PSG oferuje Mbappé 2-letni kontrakt z 50-milionową pensją i 100-milionowym bonusem lojalnościowym...
To nie jest prawda. Nie wysłaliśmy konkretnej oferty. Jest ważny element: myślę, że ostatnią rzeczą, jaką wpiszemy do jego umowy, będzie kwota. Chcemy dać mu najlepsze warunki, by mógł stać się najlepszym możliwym piłkarzem.

Nie rozmawialiście jeszcze o pieniądzach?
Praktycznie w ogóle. Bo nie o to tu chodzi. Kylian ma tak wielkie wartości, że myślę, iż właśnie dlatego jest w tym temacie cichy. To drugorzędna sprawa. Myślę, że ustalenie kwoty zajmie 2 minuty na samym końcu.

Czy klarownie wiecie czego chce, by zostać?
Coraz lepiej i lepiej. To kwestia uczuć. Francuski zawodnik na starcie kariery ma jako cel grę za granicą. To nie jest przypadek, że w kadrze mistrzów świata z 1998 roku większość grała w zagranicznych klubach. To samo w 2018 roku, Kylian był jedynym z jedenastki, który grał we Francji. Pogba i Griezmann nigdy nie grali w Ligue 1. Zidane zrobił większą karierę w zagranicznych klubach niż we Francji. Jednak wtedy nie było tu takiego klubu jak PSG. My nie jesteśmy sprzedawcami, a to zmienia nastawienie. Myslę, że Kylian ma świetne myślenie. To odczucie w sobotę na stadionie było wspaniałe. Coś jest tworzone, nie tylko dla niego. Nie mówię tego dla mówienia, ale inne kluby nie mają takich ultrasów. To może mieć znaczenie.

Wiemy, że on chce być sercem projektu. Co to miałoby znaczyć?
To uczucie stworzone na podstawie akumulacji małych rzeczy. My musimy to zrozumieć i wiedzieć, czego potrzebuje w każdej chwili. Kiedy widzimy drużynę z zapewne najlepszym zawodnikiem w historii, Neymarem i nim, mówimy sobie: kto tu jest pierwszy, drugi i tak dalej? Tu jednak jest harmonia, szacunek między nimi, to też jest tu budowane.

Zaskakuje, że on był tu pięć lat. Zaniedbaliście ten temat? Nie doceniliście go?
Nie przeoczyliśmy tego. Taki był kurs tej sytuacji i musisz to zrozumieć. Taka jest rzeczywistość. Kylian to dzisiaj najlepszy piłkarz na świecie. Messi zawsze był na tym poziomie i dla mnie ciągle na nim jest, ale to normalne dla nowych ludzi, że powoli... Nie chodzi też o ocenianie, kto jest lepszy. Jeden ma 23 lata, drugi 34.

Jaki procent szans dajecie sobie na przedłużenie umowy? Real Madryt ma być pewny swego w 100%.
Nie mogę powiedzieć, ale mamy szanse. Dopóki nie będzie podpisu, będziemy próbować wszystkiego. Zrobimy wszystko, by go zatrzymać. Nie uważam, że on będzie oceniać to na podstawie wyniku przeciwko Realowi. Mamy wschodzącą generację graczy, mamy młodych w ośrodku szkoleniowym, chcemy poczynić inne inwestycje. Katar w ciągu tych 10 lat wprowadził PSG do wielkich klubów. Dzisiaj taki klub to rzeczywistość. PSG jest kochane, podziwiane i szanowane.

PRZYSZŁOŚĆ POCHETTINO

Powiedział pan, że cykl trenera tutaj to te dwa lata. Czy Mauricio Pochettino zbliża się do końca swojego?
Na dzisiaj ma ciągle rok kontraktu (do 2023 roku). Szczerze, nigdy nie myśleliśmy o zmianie trenerów. Naprawdę. Nigdy nie skontaktowaliśmy się z Zidane'em ani nikim innym. Przed przyjściem tutaj Pochettino był wśród topowych 5 szkoleniowców i dalej tam jest. Widzimy rozwój, nawet jeśli wydarzyło się tak wiele rzeczy. Ciągle widzę go coraz bardziej zaangażowanego, bo z czasem poznajesz też lepiej cały kontekst.

Czy on jest szczęśliwy w Paryżu?
Tak. Myślę, że mógł mieć momenty zwątpienia, ale nigdy nie poprosił o odejście. Mógł mieć trudny czas w lutym czy marcu, gdy miał koronawirusa. Potem latem też były plotki o odejściu. Jednak nie pytał o niego żaden klub i nikt do nas nie dzwonił.

Jesienią powiedział nam, że nie przyszedł tu wprowadzać swoich pomysłów, ale pomysły PSG. Co pan myśli?
Może takie były jego odczucia w tamtym czasie. W klubie z 11. Dywizji masz presję, więc wyobraź sobie ją w jednym z najważniejszych klubów na świecie. Przy tym musisz być sprawiedliwy. Kiedy patrzysz na letnie okienko, widzisz, że pracowaliśmy nad teraźniejszością, ale także przyszłością.

Wiemy, że stosunki dyrekcji sportowej z trenerami nie zawsze były łatwe...
Nie mam problemu z Pochettino. Mamy bardzo jasne stosunki, rozmawiamy o wszystkim.

Więc w tym przypadku nie nastawia się pan na krótki okres pracy?
Nigdy nie myśleliśmy inaczej, a on nigdy nie prosił o odejście. Trener w jego sytuacji, dlaczego miałoby mu brakować motywacji? Masz taką kadrę, masz przed sobą Ligę Mistrzów, jesteś w PSG, gdzie sam grałeś. Nie rozumiem nawet, dlaczego się o tym rozmawia.

[...]

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!