Rüdiger pozostaje w „ciągłym dialogu” z Realem Madryt

Rüdiger przyszedł do Chelsea w 2017 roku z Romy za 35 milionów euro i posiada umowę do czerwca. Niemiec rozważał odejście już w 2020 roku, ale w poprzednim sezonie był ważnym elementem zwycięskiej w Lidze Mistrzów Chelsea i The Blues są gotowi związać się z nim na dłużej. Piłkarza nie przekonuje jednak ich oferta finansowa. Angielskie media podawały, że stoper odrzucił ostatnią propozycję Chelsea na 200 tysięcy funtów tygodniowo (około 10,5 miliona euro brutto rocznie; obecnie zarabia 100 tysięcy funtów tygodniowo) i oczekuje około 225 tysięcy funtów tygodniowo.

Jesienią spekulowano, że stoper jest blisko Realu Madryt, ale na początku stycznia dziennik ABC czy telewizja La Sexta podały, że Królewscy nie są zainteresowani usługami 29-latka, a cały szum to wytwór otoczenia zawodnika. The Athletic twierdził przy tym, że rozmowy Niemca z Hiszpanami toczyły się na poziomie około 173 tysięcy funtów tygodniowo.

Sky Sports w najnowszym raporcie o tej sprawie podaje, że Rüdiger od miesiąca nie rozmawiał z Chelsea na temat nowego kontraktu, chociaż publicznie powtarza, że chciałby zostać w Londynie. Obrońca ma za to pozostawać w „ciągłym dialogu” z Realem Madryt i Paris Saint-Germain. Szanse Królewskich oceniane są wyżej, gdyż w Paryżu bardzo niepewna jest przyszłość Mauricio Pochettino. Dodatkowo kluby z kontynentu są gotowe zaspokoić oczekiwania finansowe zawodnika poprzez bonus za podpisanie umowy z tytułu wolnego transferu.

Co ważne, Brytyjczycy podkreślają, że decyzja ma zapaść dopiero latem, bo Rüdiger chce dać pełną szansę Chelsea na dojście do porozumienia i ocenić swoją sytuację także w kontekście przeprowadzki do Francji czy Hiszpanii. Ciągle w tle pozostaje Manchester United, gdzie stopera bardzo ceni Ralf Rangnick, który latem opuści stanowiska trenera Czerwonych Diabłów i potencjalnie zostanie doradcą tego klubu.