Ofensywny tercet odetkał rurę
Jednym z głównych problemów Realu Madryt w ostatnim czasie był brak skuteczności. W meczu z Deportivo Alavés Królewscy, przynajmniej na chwilę, uciszyli dyskusje.
Fot. Getty Images
Królewscy przed sobotnią konfrontacją zdobyli tylko jedną bramkę w czterech spotkaniach. Zła passa była zaś uwarunkowana brakiem konkretów w ofensywie. Drużyna zwyciężyła w zaledwie jednym z czterech starć. Z Athletikiem i PSG trzeba było uznać wyższość rywala, z Villarrealem padł remis, a jedyne wymęczone zwycięstwo Real odniósł z Granadą.
Do przerwy starcia z Alavés widmo nieskuteczności wciąż było obecne. Bernabéu zaczęło się niecierpliwić, a piłkarze, schodząc do szatni, zostali wygwizdani. Real znów nie trafił do siatki, już po raz siódmy w tym sezonie w domowym meczu (na 16). Wcześniej podopieczni Ancelottiego nie byli w stanie przed przerwą trafić do siatki Sheriffa, Villarrealu, Osasuny, Kadyksu, Elche i Granady. Zmartwienie i frustracja fanów nie mogły więc zbytnio dziwić.
W drugiej połowie zespół się jednak odkuł, a ofensywny tercet wreszcie zaczął spłacać swoje długi. Najpierw po fantastycznym uderzeniu gola strzelił Asensio, następnie prowadzenie podwyższył Vinícius, wynik ustalił natomiast Benzema. Każdy członek przedniej formacji dołożył więc swoją cegiełkę, kończąc tym samym passę 259 minut bez gola. W przypadku Realu Madryt to cała wieczność.
Poprzednią bramkę zdobył Asensio w starciu z Granadą. W potyczkach z Villarrealem i PSG do siatki nie udało się trafić ani razu. Niechlubną serię przerwał ten sam zawodnik, od którego się ona rozpoczęła. Do zabawy wkrótce potem dołączyli Vini i Karim. Przełamanie Brazylijczyka i Francuza może cieszyć, ponieważ w ostatnim czasie z różnych powodów obaj znajdowali się na fali opadającej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze