Pojedynek „dwójek”

Dzisiejszego wieczoru na Parc des Princes będziemy mogli oglądać pojedynek między Danim Carvajalem a Achrafem Hakimim. Hiszpan, który jest już jednym z weteranów drużyny, ciągle stara się odzyskać regularność oraz pokazać, że wciąż może być kluczowym graczem Królewskich w najbliższej przyszłości. Marokańczyk z kolei zagra przeciwko klubowi, w którym się wychował i występował kilka lat temu.  

Obaj obrońcy stawiali pierwsze piłkarskie kroki w Valdebebas i jeśli nie doskwierają im żadne problemy zdrowotne, są istotnymi zawodnikami w swoich drużynach. Kwestia kontuzji jest szczególnie istotna w kontekście Carvajala, który przez ostatnie półtora sezonu ominął dużą liczbę spotkań z powodu urazów. Hiszpan wrócił do składu w starciu z Villarrealem i ma nadzieję, że w końcu będzie mógł odzyskać regularność w Madrycie, co pozwoliłoby mu na powrót do reprezentacji Hiszpanii.

Achraf również cieszy się statusem „nietykalnego” w PSG. Marokańczyk jest jedną z gwiazd w Paryżu, do którego trafił dzięki dobrej grze w Interze. Wcześniej obrońca był zawodnikiem Los Blancos, jednak ostatecznie opuścił stolicę Hiszpanii. Z jednej strony duży wpływ na to miały kwestie sportowe, gdyż Carvajal jest podstawowym prawym obrońcą Realu od 2013 roku i od tego czasu mało kto był w stanie wygrać z nim rywalizację o miejsce w podstawowym składzie. „Real Madryt nie chciał na mnie mocno postawić” stwierdził niedawno gracz Les Parisiens w wywiadzie dla dziennika MARCA. Istotną rolę odegrały również kwestie ekonomiczne, ponieważ Inter zapłacił w 2020 roku za Achrafa aż 45 milionów euro. Zaledwie rok później tę cenę podbiło PSG, które za 60 milionów sprowadziło go do siebie.

Przed oboma piłkarzami niezwykle ważne spotkanie. Dani będzie musiał stawić czoła Kylianowi Mbappé, który ma w zwyczaju występować najczęściej na lewej stronie boiska, choć Pochettino zawsze daje mu dużą swobodę w akcjach ofensywnych. Po drugiej stronie Achraf będzie musiał radzić sobie z rozgrywającym kapitalny sezon Viníciusem. Piłkarz paryżan słynie ze swoich umiejętności ofensywnych, jednak w obronie czasem zdarzają mu się błędy i być może to właśnie ten pojedynek przesądzi o tym, który zespół wygra dzisiejszy hit Ligi Mistrzów.