Advertisement
Menu
/ lejdd.fr

Čeferin: Al-Khelaïfi zrozumiał europejski futbol lepiej niż Europejczycy

Aleksander Čeferin udzielił wywiadu Le Journal du dimanche. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi prezesa UEFA z tej rozmowy.

Foto: Čeferin: Al-Khelaïfi zrozumiał europejski futbol lepiej niż Europejczycy
Fot. Getty Images

– Jestem pewny, że mundial co 2 lata nie wydarzy się, bo to kompletny nonsens. To populistyczny projekt, który zniszczyłby futbol. To narusza wszystkie zasady naszego sportu, także sportu olimpijskiego... To nie jest złe tylko dla Europy. To niesamowite, że piłkarska organizacja może zaproponować, by piłkarze, którzy już są bardzo obciążeni, rozgrywali każdego lata miesięczny turniej reprezentacji. Czy widzimy też, w jaki sposób zjadłoby to futbol kobiet? Nie jestem pewny, że oni to rozumieją, ale jestem pewny, że usłyszą sprzeciw fanów, władz, rządów, Unii Europejskiej... Jasno przekazaliśmy z Ameryką Południową, że nie będziemy grać w takim turnieju. A bez nas tak naprawdę nie byłoby mundialu. Poza tym dostaliśmy telefony ze związków z innych kontynentów, które też są przeciwko.

Słowa Infantino o uchodźcach? Ta wypowiedź nie zasługuje na komentarz. Nie powinno się wykorzystywać futbolu w celach populistycznych.

– Pewne jest to, że pomysł mundialu co 2 lata nie jest oparty na dzieleniu się z innymi. Pomysł jest klarownie skierowany na więcej pieniędzy dla FIFA oraz na osłabienie FIFA i CONMBEBOL. FIFA ma w swojej rezerwie ponad 2 miliardy dolarów. Jeśli opowiada o dzieleniu się, niech podzieli się w jakimś stopniu tymi pieniędzmi z tymi, którzy tego potrzebują. Nie lubię, gdy opowiada się, iż Europejczycy są bogaci i aroganccy. Mamy dobre rozgrywki, które istniały długo przed moim przyjściem. Jesteśmy jednak gotowi do pomocy. Już wymieniamy się z Ameryką Południową sędziami i trenerami.

– Liga Konferencji? Żona i córka mówią mi, że mamy za dużo rozgrywek, ale ja tak nie sądzę. Liga Konferencji to świetne rozgrywki, bo zbiera ekipy, które nie miały normalnie dostępu do pucharów, a są bardzo dobrymi zespołami. Przykład, który dotyczy mnie: mistrzem Słowenii jest Mura. Ma 2 miliony euro budżetu. Zarobili 3 miliony euro poprzez awans do tych rozgrywek. Są zabezpieczeni finansowo, a do tego spotkali się z Tottenhamem. I wygrali!

Final Four w Lidze Mistrzów? Ciągle nie rozmawialiśmy o konkretach z powodu pandemii, która wymusiła na nas skupienie się na codzienności, ale moim zdaniem to byłoby coś świetnego. Rozmawiałem o tym z pewnymi prezesem, w tym Nasserem Al-Khelaïfi i oni się z tym zgadzają. Futbol jest większy od NFL [amerykańska zawodowa liga futbolu amerykańskiego], ale Super Bowl to większe wydarzenie. Problem do rozwiązania jest jednak taki, że w półfinałach ekipy straciłyby finansowo na braku meczu domowego. Jednak to jest możliwe. [Czy od sezonu 2024/25?] Jak najszybciej, ale wątpię, że tak szybko.

Nowy format Ligi Mistrzów od 2024 roku? To był efekt rozmów z Europejskim Stowarzyszeniem Klubów. Kluby oczywiście chcą większych przychodów, ale system szwajcarski powiększy rywalizację i będzie bardziej interesujący dla fanów. Niektórzy mają wątpliwości i może powinniśmy lepiej to zakomunikować. Zaczęliśmy to robić w przypadku określonych grup kibiców.

– System szwajcarski kompromisem przez powstanie Superligi? Nie. Już w 2019 roku mieliśmy rozmowy o całkowicie innym formacie, praktycznie zamkniętym i się na niego nie zgodziliśmy. Myślę, że wtedy oni zaczęli poważnie pracować nad Superligą. Moje informacje wskazują, że niektóre kluby pracowały nad tym od 3 lat. Kiedy więc siadali z nami do stołu, kiwając głowami i podając ręce, już planowali rozłam. Trudno sobie wyobrazić, że ci ludzie zasiadali w twoim Komitecie Wykonawczym, a wśród nich był prezes Europejskiego Stowarzyszenia Klubów [Andrea Agnelli].

– Jak na to patrzę po 10 miesiącach? To było 48 stresujących godzin. Przez moje stosunki z Agnellim to wszystko było intensywniejsze i dzisiaj one już nie istnieją. Ciągle jestem zszokowany, że ludzie będący w futbolu od lat byli gotowi zniszczyć go w jedną noc dla swoich interesów.

– Czy mam relacje z Juventusem, Barceloną i Realem? Nie. Nie mam z nimi problemu, ale po zadaniu ciosu mi i UEFA, myślę, że to oni powinni zadzwonić. Nie zrobili tego. Jak ziemia jest płaska, tak oni dalej wierzą, że Superliga istnieje. Jednocześnie oni zarejestrowali się pierwsi do tego sezonu Ligi Mistrzów. Trochę dziwne... Jednak jeśli poprosiliby o spotkanie, usiadłbym z nimi. Tu nie ma nic osobistego. Nawet z Angellim, bo z tym już koniec. Jednak jedyne sygnały od nich to postępowania sądowe, które nie mają powodu istnienia. Próbują po prostu naciskać. Zagrożenie nie istnieje, a przynajmniej nie w najbliższych 10 latach. Nikt tego nie chce poza kilkoma osobami, które myślą, że futbol to tylko pieniądze.

– Al-Khelaïfi broniący merytokracji w futbolu? Co najciekawsze, wśród trzech wielkim zwolenników europejskiego futbolu jeden nie jest Europejczykiem, ale zrozumiał europejski system piłkarski lepiej niż inni Europejczycy. Zawsze mówi się, że właściciele z innych kontynentów przybywają tu dla pieniędzy. A ta trójka prezesów naciskających na Superligę skąd podchodzi? Byłem pod wrażeniem Rummenigge [były dyrektor generalny Bayernu], Watzke [dyrektor generalny Borussii Dortmund] i Al-Khelaïfiego [prezes PSG]. Nie było im łatwo odmówić. Mogli się schować, poczekać i zobaczyć, co się wydarzy. Nie, jasno pokazali, że tego nie chcą. To wiele mówi. Nasser Al-Khelaïfi przyleciał też na nasz kongres w Montreux, co miało też symboliczne znaczenie.

– Al-Khelaïfi chroni interesy Kataru? Nie sądzę, że wiele zmieniłoby to dla mundialu w Katarze, gdyby PSG dołączyło do Superligi. Im więcej z nimi rozmawiam, tym bardziej rozumiem, że oni wszystko głęboko analizują. I że szanują futbol, piłkarzy oraz fanów.

– Nowe Finansowe Fair Play? Pojawi się w agendzie Komitetu Wykonawczego w marcu lub maju. Powinniśmy mieć rozwiązanie pod koniec sezonu. Musimy jednak znaleźć drogę, by poprawić balans konkurencyjny. Musimy spojrzeć na to tak, że nie może zawsze wygrać ta sama piątka klubów.

– Podatek od luksusu będzie na końcu korzystny dla PSG i City, które stać, by go płacić? To prawda, ale z drugiej strony, jeśli te pieniądze zostaną rozdzielone między innymi klubami, to one też na tym skorzystają. Największym wyzwaniem w tej sprawie jest to, że musisz pozwolić na inwestycje, bo inaczej one zostaną skierowane gdzieś indziej, ale musisz je też kontrolować. Zamysł - a ciągle nie wiem, czy podatek od luksusu ujrzy światło dzienne - jest taki, by podatek był wysokoprocentowy, a wpłacone środki w całości szły do klubów, które szanują Finansowe Fair Play. To jedna droga, ale są też inne.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!