Real Madryt wycenia Endricka

Najnowszy brazylijski cel Realu Madryt może się okazać dużo droższy niż początkowo zakładano. 15-letni Endrick Felipe Moreira wybija się coraz bardziej w szkółce Palmeiras, z którym wygrał kilka dni temu turniej Copinha, który gromadzi największe talenty młodego pokolenia w Brazylii. Nie dziwi więc fakt, że jego postępom zaczynają się przyglądać największe kluby Europy, wśród których znajduje się oczywiście Real Madryt. I chociaż swego rodzaju klauzula odstępnego młodego Brazylijczyka wynosi obecnie około 17 milionów euro, to Palmeiras zamierza zrobić wszystko, aby ją zdecydowanie podbić.

21 lipca Endrick skończy 16 lat, a to oznacza, że już niebawem będzie mógł podpisać swój pierwszy w karierze zawodowy kontrakt. Jak informują brazylijskie media, klub z São Paulo planuje zawrzeć w nim nową klauzulę odstępnego w wysokości 100 milionów euro. Kwota ta mogłaby się okazać zaporowa dla Realu Madryt, który co prawda dysponuje takimi środkami, ale w żadnym wypadku nie byłby gotowy wydać takich pieniędzy na perełkę, która w światowym futbolu nic jeszcze nie udowodniła.

Swego czasu Królewscy wykładali 30 milionów za Reiniera, 40 milionów za Rodrygo i 45 milionów za Viníciusa. I to właśnie ta ostatnia kwota ma być symboliczną granicą, której Florentino Pérez nie przekroczy w kontekście potencjalnego transferu Endricka. Należy jednak podkreślić, że kluby do pełnego porozumienia mogą dojść dużo wcześniej, ale cała operacja mogłaby zostać sfinalizowana najwcześniej dopiero 21 lipca 2024 roku, gdy brazylijski atakujący osiągnie pełnoletniość.

Relacja z korzyścią dla Realu Madryt
Real Madryt ma świadomość tego, że na jego korzyść działają postawa i preferencje samego zawodnika. Endrick zdążył już zamieścić w mediach społecznościowych nagranie, na którym pozuje w koszulce Królewskich, jaką otrzymał od Viníciusa. Ten gest może świadczyć o tym, że wychowanek Palmeiras z chęcią przeniósłby się właśnie do stolicy Hiszpanii. Innym tematem jest z kolei limit miejsc dla zawodników spoza Unii Europejskiej – w tym momencie w Realu Madryt zajmują je Vinícius, Rodrygo i Éder Militão. Wydaje się jednak, że do 2024 roku ten pierwszy powinien już na spokojnie uporać się z tematem otrzymania hiszpańskiego obywatelstwa.