Czy Militão wróci wcześniej ze zgrupowania?

W starciu z Ekwadorem Éder Militão otrzymał drugą żółtą kartkę podczas trwających eliminacji do Mistrzostw Świata, co oznacza, że nie będzie mógł wystąpić w kolejnym meczu Brazylii. W doliczonym czasie pierwszej połowy obrońca nieprzepisowo powstrzymywał Moisésa Caicedo, za co został upomniany przez arbitra.

To może być bardzo dobra wiadomość dla Realu Madryt. Tite, selekcjoner reprezentacji, nie będzie mógł liczyć na Militão w spotkaniu z Paragwajem. Można jednak przypuszczać, że wzorem zachowania wobec Casemiro sprzed dwóch miesięcy, zawodnik zostanie zwolniony ze zgrupowania i będzie mógł szybciej wrócić do klubu.

Jeśli rzeczywiście tak się stanie, występ Militão w pucharowym starciu z Athletikiem będzie możliwy. Na chwilę obecną wykluczeni z tej potyczki są Casemiro, Vinícius, Rodrygo i Valverde.

„Nie zwolnimy piłkarzy. Zawodnicy muszą być z nami do końca okienka FIFA, czyli do 2 lutego. Zobaczymy, jak zagrają w pierwszym meczu, by potem odbyć dyskusje, czy mogą nie zagrać w drugim spotkaniu. Jednak będą cały czas z nami”, mówił niedawno Juninho Paulista, koordynator reprezentacji Brazylii. Wspominał też o niebezpiecznym stworzeniu precedensu, jednak w przypadku wykartkowanego zawodnika taki precedens miał już miejsce choćby właśnie w przypadku Casemiro, który w listopadzie po meczu z Kolumbią opuścił zgrupowanie.  

Królewscy z pewnością będą oczekiwać szybszego powrotu jednego z kluczowych graczy, który i tak nie będzie mógł zagrać z Kolumbią. Bardzo możliwe, że Militão będzie gotowy na mecz, który odbędzie się 3 lutego o 21:30.