Hazard znów zniknął
Belgijski atakujący przegapił wczoraj swój szósty Klasyk z rzędu. Były gracz Chelsea jeszcze ani razu nie zagrał przeciwko Barcelonie w barwach Realu Madryt.
Fot. Getty Images
Przez ostatnie dni Eden Hazard trenował na pełnych obrotach i nie miał większych problemów ze zdrowiem. Wszyscy zapowiadali, że Belg jest gotowy do gry. Carlo Ancelotti wspominał już, że 31-latkowi nie potrzeba wiele do tego, by wrócić na swój najwyższy poziom. Były zawodnik Chelsea nie zagrał jednak ani przez minutę i znowu przesiedział cały mecz z Barceloną na ławce rezerwowych.
Hazard jest w Madrycie już grubo ponad dwa lata i jeszcze ani razu nie zagrał przeciwko Blaugranie. Wczoraj przegapił szóste starcie z Katalończykami, chociaż i tak był bliżej występu niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ znalazł się w kadrze na mecz, co nie udało mu się w czterech innych Klasykach. Podobna sytuacja była też w październiku, gdy Belg oglądał spotkanie na Camp Nou z wysokości ławki rezerwowych.
W sezonie 2019/20 piłkarz najpierw opuścił starcie z Barceloną z powodu pamiętnej kontuzji kostki. W meczu drugiej rundy nie zagrał zaś przez pęknięcie w dolnej części prawej kości strzałkowej. W ubiegłym sezonie historia była podobna, choć jego problemy były nieco inne. Najpierw nie mógł zmierzyć się z Barçą przez kłopoty mięśniowe w prawej nodze, a kilka miesięcy później przez uraz prawego mięśnia lędźwiowego.
Kolejna szansa na udział w Klasyku nadejdzie w marcu 2022 roku, gdy Królewscy zmierzą się z Barceloną w drugim ligowym spotkaniu tego sezonu. Być może wtedy Belgowi nie będą doskwierały żadne problemy, znajdzie się w odpowiedniej formie i za siódmym razem uda mu się zagrać z Katalończykami.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze