Dwóch najlepszych jest u nas
W meczu 20. kolejki La Ligi Real Madryt wygrał z Valencią 4:1. Po dwa gole strzelili Karim Benzema i Vinícius.
Fot. Getty Images
Real Madryt potknął się w Getafe, ale niektórzy muszą jak najszybciej usuwać swoje komentarze o kryzysie. Dziś podopieczni Carlo Ancelottiego spisali się niemal doskonale i pokonali Valencię bez większego problemu.
Po kilkunastu, może dwudziestu kilku minutach, gospodarze zaczęli zamykać Nietoperzy na ich połowie, a gol wisiał w powietrzu. Poza główką Militão nie było naprawdę doskonałych okazji, ale trudno było nie odnieść wrażenia, że lada moment bramka padnie. Wreszcie w pole karne gości wbiegł Casemiro, sfaulował go Omar Alderete, a arbiter podyktował rzut karny.
Od gola Karima Benzemy z jedenastu metrów Real Madryt był ultraskuteczny. Nie atakował już w ten sam sposób co wcześniej, ale nie miał litości. Kolejne dwa trafienia zaliczył Vinícius. Najpierw świetnie odnalazł się w polu karnym po akcji z Benzemą, a później jego dobre ustawienie pozwoliło na dobicie strzału dobrze dysponowanego Marco Asensio.
Nie było jednak idealnie. Trudno zrozumieć bowiem takie zachowania jak to Ferlanda Mendy’ego czy Eduardo Camavingi. Pierwszy z Francuzów sprokurował w kompletnie bezmyślny sposób rzut karny, a drugi mógł wylecieć z boiska i dał po prostu kiepską zmianę. Dobry występ zaliczyli mimo wszystko niemal wszyscy, także Thibaut Courtois, który obronił rzut karny i kilka innych strzałów gości, ale ostatecznie dał się pokonać tylko raz, wtedy, gdy nie miał już żadnych szans.
Ostatnie słowo należało do Królewskich. Mendy przynajmniej częściowo odkupił swoje winy, dograł do Karima, a ten świetnie odwrócił się z piłką i uderzył nie do obrony.
To nie było przeciśnięte byle jak zwycięstwo. To był pokaz wielkich umiejętności poszczególnych zawodników, którzy pokazali, kto rządzi w tej lidze. Rządzą w niej przede wszystkim Vinícius Júnior i Karim Benzema, ale dziś warto chwalić także niemal wszystkich pozostałych.
Real Madryt – Valencia CF 4:1 (1:0)
1:0 Benzema 43' (rzut karny)
2:0 Vinícius 52'
3:0 Vinícius 61'
3:1 Guedes 76'
4:1 Benzema 88' (asysta: Mendy)
Real Madryt: Courtois; Lucas (87' Nacho), Militão, Alaba, Mendy; Casemiro (70' Camavinga), Modrić (70' Ceballos), Kroos; Asensio, Vinícius (87' Valverde), Benzema (89' Isco).
Valencia: Cillessen; Piccini (79' Iranzo), Alderete, Diakhaby, Gayà; Guillamón, Wass; Musah (66' Czeryszew), Guedes, H. Costa (66' Koba, 83' M. Vallejo); M. Gómez (66' Marcos André).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze